19-12-2015, 23:47
Wyszedłem z kina po nowych Gwiezdnych Wojnach i naszła mnie ochota na reaktywację pomysłu, który rozplanowałem jakiś czas temu.
Chciałbym zaproponować wam udział w sesji RPG nie mającej nic wspólnego z kucami.
Mam plan na poprowadzenie małej sesyjki w uniwersum Gwiezdnych Wojen, umieszczonej gdzieś w obszarze Mrocznych Czasów, parę lat przed filmem aktualnie nazywanym Epizodem IV, lub też Nową Nadzieją.
Sesja nie miałaby wiele wspólnego z Jedi, Sithami, Mocą, itd. dlatego postacie wrażliwe na Moc raczej z góry wylatują.
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany, podam więcej szczegółów.
Szukam jeszcze 2-3 graczy ponad tych chętnych których już mam. Chciałbym w miarę szybko ruszyć, jeżeli znajdą się chętni i maksymalnie wykorzystać okres świąteczno-sylwestrowy.
Chciałbym zaproponować wam udział w sesji RPG nie mającej nic wspólnego z kucami.
Mam plan na poprowadzenie małej sesyjki w uniwersum Gwiezdnych Wojen, umieszczonej gdzieś w obszarze Mrocznych Czasów, parę lat przed filmem aktualnie nazywanym Epizodem IV, lub też Nową Nadzieją.
Sesja nie miałaby wiele wspólnego z Jedi, Sithami, Mocą, itd. dlatego postacie wrażliwe na Moc raczej z góry wylatują.
Jeżeli ktoś byłby zainteresowany, podam więcej szczegółów.
Szukam jeszcze 2-3 graczy ponad tych chętnych których już mam. Chciałbym w miarę szybko ruszyć, jeżeli znajdą się chętni i maksymalnie wykorzystać okres świąteczno-sylwestrowy.
Matematyka wcale nie jest trudna. Po prostu jesteś debilem.