Dziennik tłumaczenia Kinra - Wersja do druku +- Fallout-Equestria.pl (https://fallout-equestria.pl) +-- Dział: Offtopic (https://fallout-equestria.pl/forumdisplay.php?fid=11) +--- Dział: Offtopic (https://fallout-equestria.pl/forumdisplay.php?fid=16) +--- Wątek: Dziennik tłumaczenia Kinra (/showthread.php?tid=212) |
RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Luficzowicz - 01-06-2015 Przed wojną wujek zabrał mnie na wyprawy w góry. Jako że moje kopyta nie były należycie przystosowane do tego terenu, szybko się zmęczyłem. Poprosiłem wtedy wujka, abyśmy się zatrzymali i chwilę odpoczęli. Shiro - odpowiedział - jeśli teraz się zatrzymasz, nie dasz rady wejść na szczyt. Każdy odpoczynek sprawi że będziesz miał coraz mniej sił, płomień w twej piersi będzie słabł z każdą chwilą bezczynności. Teraz, gdy stoję na wypalonej megaczarami pustyni, starając się naprawić ten popieprzony świat, pamiętam jego słowa i to dzięki nim osiągnąłem tak wiele. RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Kinro - 02-06-2015 2.06.2015 Absolutnie zniechęcony postem powyżej, zignorowałem go i zacząłem robić to, co zawsze. Nie sugerujcie się moją sygnaturą; prace wciąż trwają, już jesteśmy na 70%, tylko jeszcze nie wrzuciłem tego do pliku RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Kinro - 03-06-2015 3.06.2015 O godzinie szóstej zadzwonił telefon Mój bliski krewny, zarazem przyjaciel, zmarł. W tym momencie nauczyłem się jednego Nie zostawiajmy rzeczy odłogiem. Od tego momentu zobowiązuję się zrobić wszystko co się da, aby przetłumaczyć ten rozdział przed wakacjami. Tak mi dopomóż Assist i Święty Kingu RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Kinro - 04-06-2015 4.06.2015 Nasza rodzina tłumaczów ma poważne problemy. Mianowicie rodzina się OPIERDALA I tu mam zadanie dla was: Gdybyście zobaczyli Kinga lub Assista, każcie im iść tłumaczyć. RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Eniek702 - 05-06-2015 Ej. Ja murzynuję nad 23 oryginału, nie opierdalam się :v RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Kinro - 09-06-2015 8.06.2015 W niedzielę tłumacze spotkali się na TS'ie i przez trzy godziny zrobili... 8 akapitów. W następną niedzielę, mam nadzieję, również będzie taka akcja, a w wakacje dwa razy w tygodniu. Zauważyłem zależność Tłumacz pierwszy rozdział może przetłumaczyć SAM w dwa tygodnie. Wraz z kolejnymi jego umiejętności maleją... RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Nargaroth - 09-06-2015 (09-06-2015, 07:02)Kinro napisał(a): 8.06.2015 To jak zemna jo jest informatyk/operator CNC, pierwsza partia idzie jak z bicza strzelił (tera robie tarcze do volva na ctz sinumerik 810), pokazuje majstrowi jak wy te wasze procenty postępu, a potem bo mi się nie chce samemu przestrajać maszyny (wszak jest gość od tego), to rozkładam prace tak by mi starczyło na cały tyg., więc ja w piątek/sobote kończę materiał na 3dni, majster dumny że materiał co mu powiedziałem że 2tyg tak szybko, a w pon. wpadnie gość co mi sam nastawi maszynę pod kolejna robote... Coś podobnie widzę jest z tłumaczami xDDD RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Kinro - 28-06-2015 28.06.2015 Jak to ktoś powiadał, "jutro nie umiera nigdy" Ja zaś często mawiam "zawsze nigdy nic nie wiadomo" Oto ja, "tłumacz", na polu bitwy (pozycyjnej) z samym sobą. Moje wakacyjne przyrzeczenie (wow, pierwszy raz zawahałem się nad pisownią) nie powstało, by wypalić się w atmosferze, o nie! Kiedy ja przyrzekam, w dodatku na swój honor, muszę to zrobić. W ciągu wakacji będę poświęcał jedną godzinę dziennie na tłumaczenie, sześć dni w tygodniu, co daje ponad dobę tłumaczenia na miesiąc; w ciągu wakacji bite 48 godzin spędzę na tekście. Dobra wiadomość: już wkrótce kończymy rozdział, wystarczy spoglądać na moją sygnaturę albo zapytać tu/na shoutboxie/na privie. Zła wiadomość: tuż po moich urodzinach zostaję wysłany do Góry Świętej Anny jako asysta mojej babki na dwa tygodnie. To nie oznacza zastoju prac, lecz zastój informacji, albowiem tekst zgram na komórkę i mobilnie będę tłumaczył, aczkolwiek rezultaty mogę opublikować dopiero na komputerze. So... Niechaj Luna ma nas w opiece, bo na Celestię już za późno. RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Kinro - 30-06-2015 29.06.2015 Brak internetu zmusił mnie do opóźnienia wpisu. Tak. Pomimo sporych niedogodnień, udało się pozyskać około 2%. Dzisiaj (czyli wczorajsze "jutro") na szczęście nikt mi nie przeszkodzi. Może oprócz tego, że pracodawcy sprowadzili swoją autystyczną córkę (niby tolerancja ale jednak mnie to wkur*ia) Co zrobicie dzisiaj ze swoją przestępną sekundą? RE: Dziennik tłumaczenia PH (15) - Luficzowicz - 30-06-2015 Dodatkowa sekunda zawsze w cenie, jednak prawdopodobnie ją przeoczę. Gratuluję kolejnych 2% . |