Witam serdecznie.
Niedawno zabrałem się za tłumaczenie Fallouta Equestrii na własną rękę, bez ówczesnego sprawdzenia czy ktoś przypadkiem nie powziął podobnego przedsięwzięcia przede mną.
Widzę, że w porównaniu z wykonaną dotąd przez tutejszych tłumaczy pracą, jestem dość daleko w tyle, bo dopiero w połowie tłumaczenia księgi pierwszej (na moim dysku to byłby plik Volume1 v16.3). Kiedy skończę swoje prywatne przekłady każdego rozdziału po kolei (potrzebowałbym czasu przynajmniej do końca 2021 roku), - to jest zapoznam się również z chronologią i wydarzeniami ze świata przedstawionego - to czy znalazłoby się dla mnie miejsce w kadrze translatorskiej? Jestem naprawdę zmotywowany do działania, gdyż wizja ukończenia przekładu podobnych proporcji bez jako takiego doświadczenia w branży pisarskiej jest dla mnie wprost nieopisaną. Mam też aktualnie sporo wolnego czasu - szukam pracy w zawodzie - i mógłbym w pełni poświęcić się projektowi. Nie ukrywam, ale liczę na pozytywne rozpatrzenie propozycji.
Aaai z góry przepraszam za ewentualne błędy w tekście, to przez ekscytację.
Pozdrawiam forumowiczów.
Edit:
Zamieszczam tutaj linka do dokumentu google z próbką jednego z ostatnio opracowanych przeze mnie fragmentów dla ciekawskich. Mile widziane komentarze co możnaby poprawić w sprawach kompozycyjnych
per se.
https://docs.google.com/document/d/115Re...sp=sharing