Ostatni post wygrywa :D

[szabrownik47]

ciekawe

[Garred]

Okej. Takich rzeczy to jeszcze nie widziałem.

[szabrownik47]

Prąd sam jest ciekawy.

[Garred]

Ciekawy. Poza tym że lubi kopnąć. Czasem całkiem nieźle

[Insanus.AD]

Jak byłem dzieciakiem to lubiłem się bawić transformatorem który wymontowałem z telewizora lampowego znalezionego w śmieciach (Moje dzieciństwo nie było aż tak straszne jak można twierdzić po wpisie XD). Potrafił robić z 3v z dwóch AA jakieś 1800v lub więcej, a przynajmniej tak wnioskuje po tym jakie wysokonapięciowe kondensatory stałe potrafił naładować. Pomimo ostrożności kiedyś mnie z tego walnęło. Niezapomniane przeżycie. Nie bolało, ale mięśnie w ręce w którą mnie poraziło skurczyły się błyskawicznie.

Dzieci, nie róbcie tego w domu.

[Garred]

Ja jak byłem mały lubiłem bawić się ogniem i metalem. Z początku rozgrzewałem pogrzebacz w kuchni. A potem zajołem się wykuwaniem rużnych pierdół. Obecnie potrafie wykuć maczete z damastu z 200 warstw. I też pomimo ostrożności kawałek rozgrzanego do czerwoności metatalu wtopił mi się w ręke (ała). Poza tym można się nieźle uszkodzić (jak ja kontówką na twarzy). A to czym się zajmuje jest żadko spotykane

Jeżeli ktoś nie lubi goronca, nie polecam. Choć zajęcie nietypowe i ciekawe.

Ty wyciągałeś części z telewizorów ze śmieci, a ja kradłem resory ze złomowiska

[Insanus.AD]

Nie mam pojęcia jak to się przestrzennie stało że pociąłeś sobie twarz szlifierką. Nie wiem nawet czy głęboko. Nie mniej jednak BHP jest dla słabych i mam blizny które to udowodnią.
A jak masz zdjęcia tej maczety z damascenki, to byś podesłał bo lubię takie rzeczy.
Ja tam co najwyżej hartowałem ostrze składanego noża z bardzo pozytywnym skutkiem, jednak po pewnym czasie złamał mi się w nim linelocker :(

[Garred]

Jeśli chodzi o maczete to niestety niedawno się sprzedała i nie zostawiłem sobie rzadnych zdjęć , a żałuje bo fajna była. Za to jak włącze kompa to pokaże zdjęcie czarnego, pułtora ręcznego miecza. Poza tym mam jeszcze Rzymskiego gladiusa. dobra wstawie zdjęcia jutro gdy odnajdę kabel.

a jeśli chodzi o szlifierke to całe szczęście przejechałem sobie po policzku i lekko.
została po tym tylko jaśniejsza linia. A to przez to że mój diaks nie ma osłonki i podczas cięcia odskoczył i dalej można się domyślić.

[Insanus.AD]

Mam pytanie o szczegóły tego OC'eka forum
o Glimmer


Co to za znaczek?
Wiadomo coś więcej na jej(chyba jej) temat (jakieś dodatkowe informacje. A marchewkę lubi?)?
I dlaczego się do mnie ordynarnie wypina na glimmer.png?
O dłuższego czasu chciałem zapytać, ale nie chciało mi się szukać dobrego wątku na to i przeglądać regulaminu ponownie. Być może nawet jest o tym gdzieś na forum, ale nie znalazłem czekam więc na odpowiedź.

[MarkJaw]

O Glimmer wiemy bardzo dużo, jest ona jednym z głównych bohaterów jednego z najlepszych sideficków do Fallouta Eqwstrii.
Cm Glimmer to Memory Orbs ( albo kule wspomnień jeśli ktoś nie zna englisza ).
Jak się nie boisz angielskiego, to polecam przeczytać https://www.fimfiction.net/story/47300/f...mber-seven

UWAGA. Fick ten może spowodować nie odwracalne szkody na psychice czytelnika. Przed przeczytanie prosimy skonsultować się z lekarzem lub najbliższym księdzem.