Project Horizons Discussion

[Samir_Duran]

Zapominacie że Luna pomimo dobrych chęci nie była dobrą i kochajacą i litościwą władczynią już w oryginalnym FoE.

[Adalbertus]

A specjalnie wstałem dzisiaj wcześniej, żeby coś produktywnego porobić...

Charm... hmm... miała wspomnienia BJ, sadze, że to wystarczy każdemu na drastyczna przemianę... poza tym sama sporo wycierpiała w tej kapsule i chciała się zemścić na Cognitum.

Bardziej mi się przemiana Dawn i Snipsa wydaja naciągane. Ale w sumie też oboje mieli powody, żeby pomóc BJ...

Swoja drogą, gwiazdy są ślepe, jeśli nie zauważyły tego małego faktu powrotu Blackjack... albo jej powrót nie stanowił dla nich istotnej przeszkody.

Wat else... jak myślicie, co Cogs nagadała reszcie? Bo skoro jest z nią Rampage, to sprawy mogą być nieco bardziej skomplikowane.

[Kingofhills]

W sumie to nie wiem, jak to będzie wyglądać. Ciekawi mnie, czy Cognitum w ogóle będzie szła do P-21 i ferajny kiedy ma do zatrzymania pieprzonego megaspella.

Poza tym... czekam, czekam czekam na nowy rozdział! Bardzo!

[Adalbertus]

but... but.... but...
Przecież Cognitum do nich poszła/poleciała:

The door to the house opened, and a dark shape emerged. It appeared like an alicorn of black ice. Within, a dark purple shape seemed to strain against its confines. A small mote of light lingered in its belly. I watched as it walked slowly away. Glory moved through me as she pulled away and stepped in front of the alicorn, her lips moving quickly.
I slowly approached them, wishing I had Sekashi’s ability to read lips. Clearly, Glory wasn’t happy. P-21 emerged, followed by Rampage.

Więc wiemy, ze do nich poszła, że coś im nagadała, że jest z nią Rampage i ze Glory nie jest zadowolona z tego, co się stało.

[Kingofhills]

Oh. Musiało mi to umknąć... w sumie tę wizję zesłała jej Luna, prawda? Ona niekoniecznie mogła podać jej fakt.

[Adalbertus]

Wydaje mi się, ze to faktycznie się działo (convinient location) i po prostu BJ widziała cienie tego, co się w "świecie materialnym" dzieje.

[Adalbertus]

To ten, no, nowy rozdział wyszedł i jest długi...

Spoiler

Goldie żyje! kinda... trochę rozczarowany jestem jego postawą... miałem nadzieję na jakiś master-plan, ale z drugiej strony to całkiem ciekawe wyjaśnienie jak jeden kucyk mógł manipulować wszystkim - it was the Soul Eater all along =P Tylko to jego "więzienie" takie średnie, jeśli nadal może wpływać na świat zewnętrzny, hakować rzeczy itp.

Amadi odpowiedzialny za masakrę w Littlehorn... meh. trochę na silę tam wpakowany, ale wyjaśnia to trochę nieścisłości z samego FoE - skąd uchodźcy mieli magiczne talizmany.

Scena z Goldiem i smoczycą całkiem fajna. Scena z Goldiem i Rairty też, ale scena z Goldiem i Księżniczkami wydawała mi się strasznie naciągana, ale przynajmniej mamy pokazaną prawdziwą Lune, która chciała dobrze i poświeciła się by ratować ilu się da z jej poddanych.

Ogólnie kolejny trochę przegadany rozdział, ale wreszcie mamy jakieś odpowiedzi i wreszcie mamy jakieś pojęcie o co Goldiemu chodziło...

Also: Redoubt ma dostęp do Chimery, Eternity i Steelpony, zatem pewnie jest tam maszynka do hodowania blancków i maszynka do miksowania/łączenia ciał, ergo, solutio ex machina (dosłownie) dla wszelkich 'cielesnych' problemów BJ. Teraz tylko musi się wydostać z Shadow world, przekonać swoich towarzyszy, że ona to ona, pokonać Cognitum i Amadiego, odzyskać swoje stare ciało i zmiksować je z obecnym. A potem hot pegasus/bat pony lesbian threesome :v

to tyle z moich przemyśleń.

[Kingofhills]

...Ja pierdolę.

[Kamikun]

Regulamin. Podpunkt 2

[MarkJaw]

Deus Ex Calamity i więcej kiepskiej jakości klonów Blackjack. To był by ten rozdział w skrócie.