03-10-2016, 16:50
-heh...-Powiedziała chmurką czarnego dymu przypominająca kucyka.
-To nawet zabawne...
-To nawet zabawne...
Ostatni post wygrywa :D
|
03-10-2016, 16:50
-heh...-Powiedziała chmurką czarnego dymu przypominająca kucyka.
-To nawet zabawne...
03-10-2016, 17:17
- Chodź do Wujka Czerwonego! - powiedział jednorożec. - Tęcza, miała dawać szczęście innym. Kolorowy świat malowany krwią niewinnych. Zobacz, popatrz, z chmur wyłania się fabryka, tu nikt nie pomoże, nikt o nic nie zapyta!
Jednorożec zarapował i wciągną w maszynerię czarną chmurkę przypominającą kucyka, zamieniając ją w opary tęczy...
03-10-2016, 17:58
Po chwili pomiędzy częściami maszyny, z przodu i z tyłu zaczął unosić się dym lub inne coś z gazu. Niewiele czasu było potrzebne żeby to coś znowu uformowało się w kucyka, który położył się na brzuchu i obserwował wszystko swoimi szarymi oczami.
03-10-2016, 18:06
- Czy ty kurwa możesz wreszcie zginąć?! - próbował zaciągać dymek w maszynę i uderzać w niego ale nic nie działało. - Zgiń, kurwa zgiń, proszę kurwa zgiń, dlaczego nie chcesz zginąć?
03-10-2016, 18:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-10-2016, 18:14 przez szabrownik47.)
Kucyk się tylko patrzył przekrecając głowę trochę pod kontem. Z jego pyszczka nie dało się wyczytać żadnych emocji. Jedynie w oczach było widać zaciekawienie. (Sesja bez sensu :p)
03-10-2016, 18:33
- Zgiń wreszcie proszę..... zgiń. - powiedział łamiącym się głosem Jednorożec. - Daj mi powód żebym cię miał nie próbować zabijać....daj mi powód dlaczego tak bardzo chcesz żyć?
- Dlaczego chcesz tak bardzo żyć...... *płakanie* - zaczął płakać jednorożec. - Dlaczego......? ------------------------------------------------- - Zielony, żółty, fioletowy, pomarańczowy, czy wy kurwa to widzicie? Czy on płacze? - powiedział jeden z jednorożców. - On płacze nad swoją ofiarą? - Ty nie może być, a co wy na to? - powiedział inny. - Tak, to nie dorzeczne. - powiedziała reszta jednym głosem.
03-10-2016, 18:35
Wtf wy piszecie? To raibow factory?
03-10-2016, 18:53
Kucyk podszedł do płaczącego jednorożca tylko po to by bliżej przyjrzeć się jak płacze. Po chwili objął go swoimi kopytami, lecz jednorożec nie czuł dotyku, tylko zimno.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|