Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kartuski Ponymeet
#1
Cześć, tu Erast. Tak, wiem, że widać to przy poście, ale kultura i naciski... nieważne.

Zatem, jak sama nazwa mówi, w nie aż tak odległej przyszłości, bo siedemnastego sierpnia (17.08.2013) odbędzie się pierwszy Kartuski Ponymeet.

Gdzie to jest? Mniej więcej, niedaleko, tuż obok, naprzeciwko i tak dalej Gdyni. Taka mała, ale bardzo fajna miejscowość, która da dobre warunki do takich imprez.

A co jest zaplanowane?

Meet na pewno zachęci ludzi, którzy lubią rozmawiać o fanfickach... Wow, wow, rozpędziłem się. Okej. Będzie kilka dyskusji. Pierwsza będzie bardzo nietypowa, ale mam nadzieję, że was to nie zniechęci, ponieważ będzie to okazja do rozszerzenia naszego wpływu na świat zewnętrzny, uświadamiając mu na czym polega egzystencja w realiach MLP. Czyli innymi słowy: Rodzicielka głównej organizatorki + kilku jej znajomych dziwi się, że jest tyle osób, które lubią ten serial - nie wspominając, że większość z nich to chłopy. Tak więc pierwsza dysputa będzie się toczyć właśnie dla tych osób oraz dla tych, którym pamięć już trochę szwankuje i nie wiedzą czemu są nadal w fandomie.

Also, druga dyskusja - tak, trochę ich będzie, więc lepiej kupcie sobie zatyczki do uszu - będzie już nieco bardziej standardowa, co zapewne ucieszy ludzi myślących szablonowo, i będzie dotyczyć wiedzy na temat serialu. Żeby was, leniwych Bronies, zachęcić do udziału, organizatorzy zapewniają jakieś-tam nagrody (uwierzę jak zobaczę)

Trzecia dysputa będzie dotyczyć fanficków. No właśnie. Bardzo ciekawy temat, prawda? Też tak uważam. Na meecie zagości Kesseg, Mordecz i Tościk, czyli dość znani pisarze, którzy będą odpowiadać na wasze pytania i sami zarzucać nowymi.

Whatever. Jeśli będzie dużo osób, będzie więcej atrakcji. Jakoś tak piszę tego posta od godziny i skończyć nie mogę... >_>

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na stronę https://www.facebook.com/events/395947057182049/

Odpowiem na wszystkie pytania, więc jeśli jakieś macie - zadajcie je.

To tyle. Mam nadzieję, że przyjedzie was mnóstwo, bo tak i że wam się spodoba, bo tak. Wink
Odpowiedz
#2
Jak dla mnie - za daleko. O wiele za daleko. A szkoda...
Pięć warunków dobrego tłumaczenia:
Pierwszy: Znajomość języka i umiejętne jej wykorzystanie
Drugi: Możliwość poświęcenia się tłumaczeniu w czasie wolnym
Trzeci: Niewyobrażalny zapas chęci oraz samozaparcia
Czwarty: Znajomość uniwersum
Piąty: Odczuwanie przyjemności z tego, co się robi.

Każdy z tych warunków można porównać do części w mechanizmie zegarka: Brak jednej z nich powoduje zatrzymanie się całości.


Opad: Konioziemia - Projekt Horyzonty!
Odpowiedz
#3
no więc 4 miesiące po fakcie stwierdzam, że było na meecie bardzo fajnie


będzie złoty szpadel? Tongue
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości