20-03-2013, 06:58
Dokładnie - wszystko rozkręca się w późniejszych rozdziałach. Choć, tu mały spojler,
Niestety nie możemy też nic poradzić na dziwny styl pisania autora. Już i tak próbuję trochę (ale tylko trochę) nagiąć tekst, żeby to było czytelne
Niestety nie możemy też nic poradzić na dziwny styl pisania autora. Już i tak próbuję trochę (ale tylko trochę) nagiąć tekst, żeby to było czytelne
Pięć warunków dobrego tłumaczenia:
Pierwszy: Znajomość języka i umiejętne jej wykorzystanie
Drugi: Możliwość poświęcenia się tłumaczeniu w czasie wolnym
Trzeci: Niewyobrażalny zapas chęci oraz samozaparcia
Czwarty: Znajomość uniwersum
Piąty: Odczuwanie przyjemności z tego, co się robi.
Każdy z tych warunków można porównać do części w mechanizmie zegarka: Brak jednej z nich powoduje zatrzymanie się całości.
Opad: Konioziemia - Projekt Horyzonty!
Pierwszy: Znajomość języka i umiejętne jej wykorzystanie
Drugi: Możliwość poświęcenia się tłumaczeniu w czasie wolnym
Trzeci: Niewyobrażalny zapas chęci oraz samozaparcia
Czwarty: Znajomość uniwersum
Piąty: Odczuwanie przyjemności z tego, co się robi.
Każdy z tych warunków można porównać do części w mechanizmie zegarka: Brak jednej z nich powoduje zatrzymanie się całości.
Opad: Konioziemia - Projekt Horyzonty!