31-08-2019, 21:17
Klacz uniosła jedną brew, wyraźnie zaskoczona reakcją klaczy. Na pytanie Blue początkowo nic nie mówiła, przekrzywiając minę, jakby próbując sobie coś przypomnieć.
- Coś tam było napisane, ale dziewczyno, ja czytać nie umiem. Chyba to jakieś literki były... albo cyferki... A po co komu czytać, tyle faktycznej roboty tu je! - przeciągnęła się, pokazując mięśnie tańcujące na jej grzbiecie, nawet w tym wieku. Klacz syknęła lekko z bólu gdy jej rana przypomniała o swoim istnieniu.
- Może po prostu cię tam wezmę, sama se zobaczysz - dokończyła z uśmiechem.
- Coś tam było napisane, ale dziewczyno, ja czytać nie umiem. Chyba to jakieś literki były... albo cyferki... A po co komu czytać, tyle faktycznej roboty tu je! - przeciągnęła się, pokazując mięśnie tańcujące na jej grzbiecie, nawet w tym wieku. Klacz syknęła lekko z bólu gdy jej rana przypomniała o swoim istnieniu.
- Może po prostu cię tam wezmę, sama se zobaczysz - dokończyła z uśmiechem.
Matematyka wcale nie jest trudna. Po prostu jesteś debilem.