Kurwa… No i stało się. Blue obróciła głowę w stronę robota słuchając się go co ma do powiedzenia. Nie było tego dużo, ale też nie brzmiało to dobrze. Mogła tylko mieć nadzieje, że uprawnienia które nadał im Sharp były coś warte bez wypełnienia całej pierdolonej papierologii.
- Nie udzielam autoryzacji. - Odezwała się klacz od robota. Lepiej nie autoryzować czegoś o czym pojęcia nie masz. Chuj go wie, może wysadzi cały ośrodek. - Opisz rodzaj incydentu oraz lokacje jego zajścia. Podaj także poszczególne kroki planu Papa-01 i czekaj na następne instrukcje.
- Nie udzielam autoryzacji. - Odezwała się klacz od robota. Lepiej nie autoryzować czegoś o czym pojęcia nie masz. Chuj go wie, może wysadzi cały ośrodek. - Opisz rodzaj incydentu oraz lokacje jego zajścia. Podaj także poszczególne kroki planu Papa-01 i czekaj na następne instrukcje.