11-06-2020, 15:44
Blue zaczęła powoli wyciągać rzeczy z sejfu. W pierwszej kolejności wyciągnęła z niego zamknięta puszkę. Oglądając ja z każdej strony wzruszyła ramionami i schowała ją do swojej torby. Cokolwiek w niej było, mogło się potem przydać. W następnej kolejności wyciągnęła kartę indyfikacyjną. Oglądając ja z każdej strony, szukał na niej jakichkolwiek oznaczeń. Po jej oględzinach, powiesiła kartę na swojej szyi i wyciągnęła z sejfu stos papierów który tez tam był. Lewitując go przed sobą zaczęła przeglądać wyciągnięte dokumenty i powoli ruszyła w kierunku reszty grupy.
Powrót do reszty zajął jej chwilę i po drodze tylko raz udało się jej wejść w ścianę. Chodzenie gdy cały widok zasłaniają lewitowane przez ciebie papiery nie jest proste. Po wejściu do pomieszczenia, rzuciła okiem na wszystkich się tam znajdujących, z chwili na chwilę wszyscy wyglądali coraz gorzej. Nie mieli wiele czasu nim wszyscy będą zbyt zmęczeni by zrobić cokolwiek. Trzeba było działać szybko.
Odwracając się od reszty grupy, Blue podeszła do zamkniętych drzwi i skupiła swoją uwagę na panelu przy nich. Czas na następna rundę. Zbliżając się do panelu, Blue złapała za pomocą telekinezy kartę zawieszoną na swojej szyi i przybliżyła ja do niego.
Powrót do reszty zajął jej chwilę i po drodze tylko raz udało się jej wejść w ścianę. Chodzenie gdy cały widok zasłaniają lewitowane przez ciebie papiery nie jest proste. Po wejściu do pomieszczenia, rzuciła okiem na wszystkich się tam znajdujących, z chwili na chwilę wszyscy wyglądali coraz gorzej. Nie mieli wiele czasu nim wszyscy będą zbyt zmęczeni by zrobić cokolwiek. Trzeba było działać szybko.
Odwracając się od reszty grupy, Blue podeszła do zamkniętych drzwi i skupiła swoją uwagę na panelu przy nich. Czas na następna rundę. Zbliżając się do panelu, Blue złapała za pomocą telekinezy kartę zawieszoną na swojej szyi i przybliżyła ja do niego.