13-06-2020, 15:34
Xander na moment wyłączył swoje myśli i skupił się tylko na melodii. Zatrzymał swoje nucenie dopiero gdy Rainfall ponownie usiadła obok niego, jednak tym razem wyglądało na to że zamierza ona iść spać. "No i znowu zostaje sam ze zgrają śpiących kucyków... Mógłbym zrobić wszystko... Ale co? I po co?" Westchnął tylko cicho patrząc po wszystkich w środku. "Sharp i Star są zimni na dechach, a Rain usypia... Tylko Blue jeszcze gdzieś łazi." I niemal jak na zawołanie niebieski jednorożec pojawił się w drzwiach do pokoju. Bez słowa tylko popatrzyła po wszystkich i odwróciła się w stronę szatni z pancernymi drzwiami.
Wydało się to dla młodzika nieco dziwne a zarazem ciekawe. Skoro i tak nie miał nic do roboty, to powoli wstał i cicho ruszył za klaczką. - I co? Znalazłaś coś ciekawego w tym sejfie? - Zapytał gdy podszedł bliżej niej.
Wydało się to dla młodzika nieco dziwne a zarazem ciekawe. Skoro i tak nie miał nic do roboty, to powoli wstał i cicho ruszył za klaczką. - I co? Znalazłaś coś ciekawego w tym sejfie? - Zapytał gdy podszedł bliżej niej.