30-07-2020, 23:19
Blue obserwowała jak Rain wpada do pokoju jak agenci Ministerstwa Morale do domu „nie winnego” kuca o 6 rano. Gdy Blue nie usłyszała strzałów ani krzyków uznała, że może bezpiecznie wejść za nią. Po przejściu przez próg Blue stanęła jak wryta, a wszystkie włosy na grzbiecie stanęły jej dęba. Nie podobało jej się to co widziała. Dopiero komentarz Rain na temat pewnego zada sprowadziła ją na ziemie.
- Może kręcili tu pornosy? – odpowiedziała Blue na pytanie drugiej klaczy. Wchodząc dalej w głąb pomieszczenia, Blue podeszła do szyby dokładnie przyglądając się pomieszczeniu które znajdowało się za nią. Z podziwiania widoków za szklana przeszkoda wyrwała ją Rain oznajmiając że idzie sprawdzać dalsze pomieszczenia i przy okazji wspominając coś o interkomie.
Dopiero teraz Blue zobaczyła urządzenie wiszące na ścianie. Nie było to nic nadzwyczajnego.
- Raczej z tego interkomu wiele się nie dowiem. – powiedziała Blue do Rain ruszając za nią – Poza tym, myślę że nie powinniśmy się rozdzielać.
Podchodząc za Rain do następnych drzwi, Blue ustawiła się na swojej ulubionej pozycji, i czekała na ruch drugiej klaczy.
- Może kręcili tu pornosy? – odpowiedziała Blue na pytanie drugiej klaczy. Wchodząc dalej w głąb pomieszczenia, Blue podeszła do szyby dokładnie przyglądając się pomieszczeniu które znajdowało się za nią. Z podziwiania widoków za szklana przeszkoda wyrwała ją Rain oznajmiając że idzie sprawdzać dalsze pomieszczenia i przy okazji wspominając coś o interkomie.
Dopiero teraz Blue zobaczyła urządzenie wiszące na ścianie. Nie było to nic nadzwyczajnego.
- Raczej z tego interkomu wiele się nie dowiem. – powiedziała Blue do Rain ruszając za nią – Poza tym, myślę że nie powinniśmy się rozdzielać.
Podchodząc za Rain do następnych drzwi, Blue ustawiła się na swojej ulubionej pozycji, i czekała na ruch drugiej klaczy.