09-08-2020, 19:40
Widok niewielkiego pomieszczenia był dość rozczarowujący. Choć w sumie... może to i lepiej, patrząc na wszelkie znaki na suficie, że coś się tu kurwa nie zgadza. Za duży porządek. Cisza. Ani żywej duszy oprócz dwójki klaczy w poszukiwaniu drogi wyjścia.
Podczas gdy Blue sprawdzała biurko i szukała dokumentacji, Rainfall podeszła do niepozornie wyglądającej, metalowej szafki. Koncept tak prostego mebla stworzonego z tak zwykłego, acz wytrzymałego tworzywa napawało klacz nieziemską wręcz ciekawością, ale i niepokojem. Jakie sekrety skrywał ów mebel? Czy była to jakaś tajna, nowoczesna broń? Schematy budynku? Stary, przeterminowany batonik, prowizoryczny pistolet i trochę kapsli? Z jakiegoś powodu klacz miała wrażenie, że to właśnie ta ostatnia opcja jest prawdziwa. Być może były to jej uprzednie doświadczenia; być może podpowiadał jej to nadpotężny byt zdolny do zmiany czyichś myśli z astralnej przestrzeni nad wszystkimi stworzeniami pustkowi. A może był to fakt, że pewne studio gier znane z umieszczania dużej ilości changelingów w swoich grach stworzyło produkcję na bazie cierpienia setek kucyków, w której tak bardzo zjebali system randomowego lootu że jebane pipe pistolety można było znaleźć w sejfie, który nie był otwierany od 200 lat?
Nie wiadomo. W każdym razie, Rain była bardzo, bardzo ciekawa co takiego znajdzie w tej szafie.
Podczas gdy Blue sprawdzała biurko i szukała dokumentacji, Rainfall podeszła do niepozornie wyglądającej, metalowej szafki. Koncept tak prostego mebla stworzonego z tak zwykłego, acz wytrzymałego tworzywa napawało klacz nieziemską wręcz ciekawością, ale i niepokojem. Jakie sekrety skrywał ów mebel? Czy była to jakaś tajna, nowoczesna broń? Schematy budynku? Stary, przeterminowany batonik, prowizoryczny pistolet i trochę kapsli? Z jakiegoś powodu klacz miała wrażenie, że to właśnie ta ostatnia opcja jest prawdziwa. Być może były to jej uprzednie doświadczenia; być może podpowiadał jej to nadpotężny byt zdolny do zmiany czyichś myśli z astralnej przestrzeni nad wszystkimi stworzeniami pustkowi. A może był to fakt, że pewne studio gier znane z umieszczania dużej ilości changelingów w swoich grach stworzyło produkcję na bazie cierpienia setek kucyków, w której tak bardzo zjebali system randomowego lootu że jebane pipe pistolety można było znaleźć w sejfie, który nie był otwierany od 200 lat?
Nie wiadomo. W każdym razie, Rain była bardzo, bardzo ciekawa co takiego znajdzie w tej szafie.
Pięć warunków dobrego tłumaczenia:
Pierwszy: Znajomość języka i umiejętne jej wykorzystanie
Drugi: Możliwość poświęcenia się tłumaczeniu w czasie wolnym
Trzeci: Niewyobrażalny zapas chęci oraz samozaparcia
Czwarty: Znajomość uniwersum
Piąty: Odczuwanie przyjemności z tego, co się robi.
Każdy z tych warunków można porównać do części w mechanizmie zegarka: Brak jednej z nich powoduje zatrzymanie się całości.
Opad: Konioziemia - Projekt Horyzonty!
Pierwszy: Znajomość języka i umiejętne jej wykorzystanie
Drugi: Możliwość poświęcenia się tłumaczeniu w czasie wolnym
Trzeci: Niewyobrażalny zapas chęci oraz samozaparcia
Czwarty: Znajomość uniwersum
Piąty: Odczuwanie przyjemności z tego, co się robi.
Każdy z tych warunków można porównać do części w mechanizmie zegarka: Brak jednej z nich powoduje zatrzymanie się całości.
Opad: Konioziemia - Projekt Horyzonty!