24-11-2020, 22:59
Blue siedziała na zadzie patrząc się w ścianę. Jej główna przewaga w takich sytuacjach właśnie się poszła jebać. Nie mogła ona polegać na EFSie. Odkąd pamięta, zawsze był on jej głównym narzędziem w takich sytuacjach. Coraz bardzie zaczynała wątpić że wyjdą z tego cało. Jej czarny ciąg myśli przerwała dopiero Rain.
Podnosząc się z podłogi, Blue wychyliła łeb i spojrzała się w kierunku miotającego żółtego światła. Nie chiciała on tam iść, ale jaki miała ona wybór.
- Ok, powoli przy ścianie i po cichu. - powiedziała niebieska do swojej towarzyszki, po czy podniosła broń do góry i powoli ruszyła przed siebie.
Podnosząc się z podłogi, Blue wychyliła łeb i spojrzała się w kierunku miotającego żółtego światła. Nie chiciała on tam iść, ale jaki miała ona wybór.
- Ok, powoli przy ścianie i po cichu. - powiedziała niebieska do swojej towarzyszki, po czy podniosła broń do góry i powoli ruszyła przed siebie.