Ja pierdole, jaki ten koleś upierdliwy. Ale ta matryca naprawdę by mi się przydała.
- Słuchaj, niestety nasza karawana nie przewoziła prowiantu, więc jedyna jedzenie jakie mogę ci zaproponować to te co mam przy sobie a ostatkami wody jak byś nie zauważył właśnie gasiłam sobie ogon.
- Mogę ci dać jedną paczkę prowiantu co mnie samą zostawi ze strasznie małym zapasem i te dwa RadAway a jako bonus dorzucę jeden granat EMP. Sam ten granat jest wart 2 razy co ten terminal więc myślę że nie jest to zła oferta.
- Więc jak, dobijemy interesu ??
- Słuchaj, niestety nasza karawana nie przewoziła prowiantu, więc jedyna jedzenie jakie mogę ci zaproponować to te co mam przy sobie a ostatkami wody jak byś nie zauważył właśnie gasiłam sobie ogon.
- Mogę ci dać jedną paczkę prowiantu co mnie samą zostawi ze strasznie małym zapasem i te dwa RadAway a jako bonus dorzucę jeden granat EMP. Sam ten granat jest wart 2 razy co ten terminal więc myślę że nie jest to zła oferta.
- Więc jak, dobijemy interesu ??