16-03-2014, 00:50
Cóż, u mnie jednorożce też maja ciężki żywot. Jeden się dorobił burnout'a, a inny nie może się żadnego nowego czaru nauczyć, bo nie ma nikogo, kto by mógł mu w tym pomóc, kto by znał cokolwiek relatywnie związanego z jego talentem =P