05-05-2014, 20:18
Skoro zezwolenie autora, tłumaczy i tych co zrobili grafiki nie wystarczy, to kogo zabrakło? Prezydenta gwatemali? Zawsze można podpytać ludzi od Crisisa.
No cóż. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tylko tyle, że postaram się najlepiej jak potrafię. Mimo, że jestem samoukiem, który dysponuje tylko ogólnodostępnym sprzętem i materiałami. Więc nie ma co spodziewać się idealnej precyzji czy pancernej trwałości. Zachęcam również wszystkich do samodzielnej pracy nad wykonywaniem książek. Wbrew pozorom to nie wymaga nadzwyczajnych umiejętności, tylko czasu i odrobiny wprawy. Dla zainteresowanych podrzucam poradnik, z którego się uczyłem: http://zszywka.pl/p/jak-zrobic-ksiazke-175189.html
Może komuś się przyda.
No cóż. Ja ze swojej strony mogę powiedzieć tylko tyle, że postaram się najlepiej jak potrafię. Mimo, że jestem samoukiem, który dysponuje tylko ogólnodostępnym sprzętem i materiałami. Więc nie ma co spodziewać się idealnej precyzji czy pancernej trwałości. Zachęcam również wszystkich do samodzielnej pracy nad wykonywaniem książek. Wbrew pozorom to nie wymaga nadzwyczajnych umiejętności, tylko czasu i odrobiny wprawy. Dla zainteresowanych podrzucam poradnik, z którego się uczyłem: http://zszywka.pl/p/jak-zrobic-ksiazke-175189.html
Może komuś się przyda.