05-05-2014, 22:11
Iron po rzuconej propozycji patrzyła na Rain przenikliwym wzrokiem dopóki ta nie podjęła decyzji.
Nie podejrzewała że Rain wykaże się taką błyskotliwością i podejmie racjonalną i o dziwo nie sprzeczną z jej cichą i ukrywaną opinią decyzję...
...W chuj podejrzane.
Po tej błyskotliwej myśli odprowadziła wzrokiem idącą na patrol Rain a sama zrobiła dwie rundki goniąc za swoim ogonem. Po tym najnormalniej i jakby nic a NIC nie zrobiła ruszyła za Rain obdarowana następnie niesprecyzowanym pytaniem.
I co niby chcesz wiedzieć, co?
Pytanie dotyczyło zapewne niedalekiej przyszłości oraz następstw.
Popielata pomyślała chwilę i odparła: - Mam zamiar znaleźć sobie jakieś zajęcie. Jak mi się nie uda to prawdopodobnie wyprzedam sporo swoich gratów i ruszę gdzieś dalej, nie mam po co siedzieć na tyłku w jednym miejscu. - Tutaj na chwilę przystopowała i pomyślała - Z resztą sama nie wiem, jest sporo możliwości i opcji. Warunek jedyny jest taki że przeżyję, a potem to już powinno być łatwo.
Odsapnęła sobie i spróbowała zobaczyć coś w mroku po czym odparła: - A ty masz jakieś plany? Nie muszę chyba mówić co mogła by robić klacz z takim... - rzuciła wzrokiem na działko - ...sprzętem.
Tutaj klacz podzieliła uwagę na gadanie oraz na wzmożone obserwowanie terenu z przewagą tego drugiego. Jeszcze dorywczo dopytała: - Ile kółeczek robimy? 6, 66 czy 666?
Osobiście Iron wolałaby alternatywę pierwszą, sprawdzić sektor i iść spać. Wydawało jej się że spała stosunkowo krótko i miała wielka ochotę przywalić sobie albo wypić a potem iść spać. Splunęła na myśl o tym że będzie musiała tutaj łazić i prawdopodobnie albo nic się nie stanie albo stanie się zbyt wiele.
Co za wkurwiająca noc, wkurwiający obóz, wkurwiające kuce, wkurwiający patrol i wkurwiająca karawana. Ogółem Wkurwienie i Odraza w Equestrii.
Podsumowując: Iron będzie wkurwiona.
Nie podejrzewała że Rain wykaże się taką błyskotliwością i podejmie racjonalną i o dziwo nie sprzeczną z jej cichą i ukrywaną opinią decyzję...
...W chuj podejrzane.
Po tej błyskotliwej myśli odprowadziła wzrokiem idącą na patrol Rain a sama zrobiła dwie rundki goniąc za swoim ogonem. Po tym najnormalniej i jakby nic a NIC nie zrobiła ruszyła za Rain obdarowana następnie niesprecyzowanym pytaniem.
I co niby chcesz wiedzieć, co?
Pytanie dotyczyło zapewne niedalekiej przyszłości oraz następstw.
Popielata pomyślała chwilę i odparła: - Mam zamiar znaleźć sobie jakieś zajęcie. Jak mi się nie uda to prawdopodobnie wyprzedam sporo swoich gratów i ruszę gdzieś dalej, nie mam po co siedzieć na tyłku w jednym miejscu. - Tutaj na chwilę przystopowała i pomyślała - Z resztą sama nie wiem, jest sporo możliwości i opcji. Warunek jedyny jest taki że przeżyję, a potem to już powinno być łatwo.
Odsapnęła sobie i spróbowała zobaczyć coś w mroku po czym odparła: - A ty masz jakieś plany? Nie muszę chyba mówić co mogła by robić klacz z takim... - rzuciła wzrokiem na działko - ...sprzętem.
Tutaj klacz podzieliła uwagę na gadanie oraz na wzmożone obserwowanie terenu z przewagą tego drugiego. Jeszcze dorywczo dopytała: - Ile kółeczek robimy? 6, 66 czy 666?
Osobiście Iron wolałaby alternatywę pierwszą, sprawdzić sektor i iść spać. Wydawało jej się że spała stosunkowo krótko i miała wielka ochotę przywalić sobie albo wypić a potem iść spać. Splunęła na myśl o tym że będzie musiała tutaj łazić i prawdopodobnie albo nic się nie stanie albo stanie się zbyt wiele.
Co za wkurwiająca noc, wkurwiający obóz, wkurwiające kuce, wkurwiający patrol i wkurwiająca karawana. Ogółem Wkurwienie i Odraza w Equestrii.
Podsumowując: Iron będzie wkurwiona.