02-06-2014, 20:55
Kiedyś, kiedy byłem mały, często słyszałem o takich tytułach, jak Crisis, Stalker, Fallout, jednak nigdy taka gra w moje pazurki nie wpadła. Natomiast mój pierwszy kontakt z postapo był w gimnazjum, kiedy to grywałem w Minecrafta na pewnym kucykowym serwerze. Tam ktoś wpadł na pomysł stworzenia podziemnego miasta na wzór książki pana Głuchowskiego, a ja nie oczywiście pomocy przy tworzeniu nie odmówiłem. W taki sposób po raz pierwszy liznąłem postapo, ale na tym się na razie skończyło, bo to jeszcze były czasy, kiedy nie czytywałem książek.
Potem długo, długo nic, aż zacząłem bardziej zagłębiać się w fandom i czytać fanfici. Po przerobieniu Past Sins natknąłem się na Fallout: Equestrię, a tego było wtedy przetłumaczone sześć, albo siedem rozdziałów. To było dla mnie oczywiście zbyt mało, a że mój angielski słaby był, musiałem dorwać coś więcej i padło na Crisis: Equestrię. Tego też nie było wtedy wiele, więc po kilkunastu rozdziałach mój kontakt z postapo się urwał i znowu długo nic.
Znowu dużo później dostałem od kolegi cynk, że Metro 2033 za darmo na rozdają. No to się skusiłem, pobrałem ze steama. Jak się okazało, mój komputer nie pozwalał mi a długie granie (gra często się zacinała, nie mówiąc już o niemożliwości przejścia Arsenału). Ale kilka misji wystarczyło, aby mnie wciągnąć i już za jakiś czas w lokalnej bibliotece dorwałem się do książek Metro 2033 i 2034, które z wielką ochotą przeczytałem. Książek z Universum Metro jak dotąd nie tknąłem, ale z pewnością pojawią się w przyszłości w moich pazurkach.
Po przeczytaniu Metra znowu nastąpiła przerwa od postapo, która zakończyła się gdzieś w marcu tego roku, kiedy to postanowiłem znowu przeczytać Crisis: Equestrię. Doszedłem tak do ostatniego przetłumaczonego rozdziału, więc znowu trzeba było czegoś nowego poszukać. No więc znowu FoE i tak oto znajduję wasze forum. A że ten fanfic długi jest, a ja wolno czytam, to i na dłużej mi starczyło, jednak tłumaczenie wyczerpałem wczoraj. W międzyczasie nowy komputer umożliwił mi ponowne zagranie w Metro, ale już zdążyłem je przejść przedwczoraj.
Jakie dalsze plany? Obecnie (nie)cierpliwie czekam na rozdział XX, a także, z tego co się dowiedziałem, jutro zostanie wydane tłumaczenie ostatniego rozdziału Crisis, więc lekturę na weekend mam. No i planuję zakup Metro: Last Light.
W międzyczasie wymienionych wyżej moich spotkań z postapo grałem jeszcze trochę w Fallout 1, ale nie potrafię określić w czasie, kiedy to było. Jednak gra mi się wtedy nie spodobała. Teraz planuję znowu jej spróbować - mój gust się bez przerwy zmienia, więc, kto wie, może tym razem mi się spodoba.
Właściwie operuję angielskim na tyle, aby móc przeczytać kolejne rozdziały FoE, jednak w tym oczekiwaniu na kolejny rozdział jest pewna magia... Jednak może spróbuję w ramach szlifowania umiejętności przeczytać po angielsku już przerobione rozdziały, jednak to dopiero przyszłość.
Potem długo, długo nic, aż zacząłem bardziej zagłębiać się w fandom i czytać fanfici. Po przerobieniu Past Sins natknąłem się na Fallout: Equestrię, a tego było wtedy przetłumaczone sześć, albo siedem rozdziałów. To było dla mnie oczywiście zbyt mało, a że mój angielski słaby był, musiałem dorwać coś więcej i padło na Crisis: Equestrię. Tego też nie było wtedy wiele, więc po kilkunastu rozdziałach mój kontakt z postapo się urwał i znowu długo nic.
Znowu dużo później dostałem od kolegi cynk, że Metro 2033 za darmo na rozdają. No to się skusiłem, pobrałem ze steama. Jak się okazało, mój komputer nie pozwalał mi a długie granie (gra często się zacinała, nie mówiąc już o niemożliwości przejścia Arsenału). Ale kilka misji wystarczyło, aby mnie wciągnąć i już za jakiś czas w lokalnej bibliotece dorwałem się do książek Metro 2033 i 2034, które z wielką ochotą przeczytałem. Książek z Universum Metro jak dotąd nie tknąłem, ale z pewnością pojawią się w przyszłości w moich pazurkach.
Po przeczytaniu Metra znowu nastąpiła przerwa od postapo, która zakończyła się gdzieś w marcu tego roku, kiedy to postanowiłem znowu przeczytać Crisis: Equestrię. Doszedłem tak do ostatniego przetłumaczonego rozdziału, więc znowu trzeba było czegoś nowego poszukać. No więc znowu FoE i tak oto znajduję wasze forum. A że ten fanfic długi jest, a ja wolno czytam, to i na dłużej mi starczyło, jednak tłumaczenie wyczerpałem wczoraj. W międzyczasie nowy komputer umożliwił mi ponowne zagranie w Metro, ale już zdążyłem je przejść przedwczoraj.
Jakie dalsze plany? Obecnie (nie)cierpliwie czekam na rozdział XX, a także, z tego co się dowiedziałem, jutro zostanie wydane tłumaczenie ostatniego rozdziału Crisis, więc lekturę na weekend mam. No i planuję zakup Metro: Last Light.
W międzyczasie wymienionych wyżej moich spotkań z postapo grałem jeszcze trochę w Fallout 1, ale nie potrafię określić w czasie, kiedy to było. Jednak gra mi się wtedy nie spodobała. Teraz planuję znowu jej spróbować - mój gust się bez przerwy zmienia, więc, kto wie, może tym razem mi się spodoba.
Właściwie operuję angielskim na tyle, aby móc przeczytać kolejne rozdziały FoE, jednak w tym oczekiwaniu na kolejny rozdział jest pewna magia... Jednak może spróbuję w ramach szlifowania umiejętności przeczytać po angielsku już przerobione rozdziały, jednak to dopiero przyszłość.