Jak tam odpowiedź kkat? (Swą drogą chyba nie lubię warhammera... za dużo się o nim nasłuchałem...za dużo mi porównań na jego temat dawano jako przykłady, a mnie to tak bardzo... ) PS: W sumie to nie to, że nie lubię warhamera... ja go nie cierpię... historia jest krótka i niezbyt rozbudowana, ale przytaczać nie będę.
Cadance nie jest unicornem, jest Alicornem. Zanim się nim stała, była pegazem -> Serial, oraz książka jej dotycząca.
Pomyliło mi się. Miałem napisać Ali, ale napisałem Uni. O jakiej książce mówisz? Nigdzie nie wspominam, że jest boginią. To przykład iż nie każdy unicorn będzie bóstwem.
Ja PH nie biorę za Kanon. Tylko i wyłącznie za dobre opowiadanie umieszczone w tym uniwersum.
I można kogoś nakazać wyznawać albo zakazać wyznawać. Patrz: starożytny Egipt i wielu jego faraonów. Starożytny Rzym i zakaz wyznawania czegokolwiek poza ich panteonem. Potem rządy Kościoł i krucjaty.
Przykłąd z fikcji: SKyrim i kult 9/8. Talos byl człowiekiem wyniesionym do statusu bóstwa. Elfy zakazały go wyznawać ale pozwalały wyznawać ósemkę.
szczerze powiedziawszy, kolokwialnie przy okazji, gówno mnie obchodzą inne uniwersa i światy, gdy mowa o kucykach.
Może i słownictwem się nie popisałem, ale nie miałem ochoty, kluczyć i starać się to jakoś ładnie ubrać w piórka. Gdy mogłem po prostu użyć mało wyrafinowanego słownictwa oddającego prawdę w pełni.
Cadance nie jest unicornem, jest Alicornem. Zanim się nim stała, była pegazem -> Serial, oraz książka jej dotycząca.
Pomyliło mi się. Miałem napisać Ali, ale napisałem Uni. O jakiej książce mówisz? Nigdzie nie wspominam, że jest boginią. To przykład iż nie każdy unicorn będzie bóstwem.
Ja PH nie biorę za Kanon. Tylko i wyłącznie za dobre opowiadanie umieszczone w tym uniwersum.
I można kogoś nakazać wyznawać albo zakazać wyznawać. Patrz: starożytny Egipt i wielu jego faraonów. Starożytny Rzym i zakaz wyznawania czegokolwiek poza ich panteonem. Potem rządy Kościoł i krucjaty.
Przykłąd z fikcji: SKyrim i kult 9/8. Talos byl człowiekiem wyniesionym do statusu bóstwa. Elfy zakazały go wyznawać ale pozwalały wyznawać ósemkę.
szczerze powiedziawszy, kolokwialnie przy okazji, gówno mnie obchodzą inne uniwersa i światy, gdy mowa o kucykach.
Może i słownictwem się nie popisałem, ale nie miałem ochoty, kluczyć i starać się to jakoś ładnie ubrać w piórka. Gdy mogłem po prostu użyć mało wyrafinowanego słownictwa oddającego prawdę w pełni.