No nareszcie. Rozdział był świetny. No i wyjaśniło się coś co podejrzewałem już od dawna czyli tożsamość Stróża. Mam nadzieję że następny rozdział będzie szybko. Nie żebym popędzał czy coś.
Edit: I nie wiem czemu ale kiedy Homage mówiła o tym dziwnym pistolecie to pomyślałem sobie "czyżby ludzie odwiedzili pustkowia Equestrii"
Edit: I nie wiem czemu ale kiedy Homage mówiła o tym dziwnym pistolecie to pomyślałem sobie "czyżby ludzie odwiedzili pustkowia Equestrii"
Jam jest Horus, stworzony przez Najstarszych Bogów.
Jam sprowadził Khaos.
Jam jest niszczyciel wszechrzeczy.
Jam jest tym, który pragnął dobra.
I przyniósł zgubę pałacowi swej woli.
Los mój jest losem tych, którzy podążają wężową ścieżką.
Jam sprowadził Khaos.
Jam jest niszczyciel wszechrzeczy.
Jam jest tym, który pragnął dobra.
I przyniósł zgubę pałacowi swej woli.
Los mój jest losem tych, którzy podążają wężową ścieżką.