14-08-2014, 21:23
- Ta kurwa cię zaraz podziurawi jak sito. - wycedziła przez zęby Blue sprawdzając ilość pocisków pozostałych w rewolwerze i chowając się przed nie ustającym gradem pocisków skierowanych w stronę jej osłony. Walcząc z bólem w tylnej części ciała zastanawiała się ona jak najbezpieczniej odpowiedzieć im tym samym oraz nad kilkoma innymi sprawami. Na dobrą sprawę, ile oni jeszcze tych pocisków tam mieli? Przytargali oni tam całą zbrojownie?
Upewniając się, że jej towarzyszka jest nadal w miarę bezpieczna za ich prowizoryczną osłoną, Blue powoli przeturlała się znajdującego się bliżej niej końca pnia. Zatrzymując się przy samym brzegu zlokalizowała ona na EFSie znajdujący się najbardziej z prawej znacznik, po czym mając nadzieję że tamci nadal starają się ostrzeliwać miejsce z którego ona poprzednio ich ostrzelała, sama się wychyliła i oddała kolejne dwa strzały w kierunku prawego napastnika i szybk schowała się z powrotem za pień.
Upewniając się, że jej towarzyszka jest nadal w miarę bezpieczna za ich prowizoryczną osłoną, Blue powoli przeturlała się znajdującego się bliżej niej końca pnia. Zatrzymując się przy samym brzegu zlokalizowała ona na EFSie znajdujący się najbardziej z prawej znacznik, po czym mając nadzieję że tamci nadal starają się ostrzeliwać miejsce z którego ona poprzednio ich ostrzelała, sama się wychyliła i oddała kolejne dwa strzały w kierunku prawego napastnika i szybk schowała się z powrotem za pień.