Wujek Hilo? To była bardzo pozytywna informacja, nic nie pomoże tej biednej klacze tak jak jakaś znajomy pysk. Blue będzie musiała z nim pozmawiać z nim jak już karawana do nich dotrze.
- Ostatni raz jak go widziałam to był cały i zdrowy. Właśnie w tym momencie powinien się do nas zbliżać z tą karawaną. - powiedziała Blue do klaczki odwracając się w kierunku wozów zbliżających się z oddali.
Bała się ona w tym momencie zapytać Light, kogo z jej wioski tamci bandyci zabrali jeszcze do pomocy przy zaatakowaniu ich karawany. Ile kucy z którymi tamta żyła, pozbawiła ona wczoraj życia? Ile z nich było rodziną dla biednej Light? Blue miała w tym momencie ochotę położyć się na ziemi, zwinąć w kłębek i rozpłakać się. Niestety, jedyne na co mogła sobie aktualnie pozwolić to było stanie i wpatrywanie się w przestrzeń przed nią.
- Ostatni raz jak go widziałam to był cały i zdrowy. Właśnie w tym momencie powinien się do nas zbliżać z tą karawaną. - powiedziała Blue do klaczki odwracając się w kierunku wozów zbliżających się z oddali.
Bała się ona w tym momencie zapytać Light, kogo z jej wioski tamci bandyci zabrali jeszcze do pomocy przy zaatakowaniu ich karawany. Ile kucy z którymi tamta żyła, pozbawiła ona wczoraj życia? Ile z nich było rodziną dla biednej Light? Blue miała w tym momencie ochotę położyć się na ziemi, zwinąć w kłębek i rozpłakać się. Niestety, jedyne na co mogła sobie aktualnie pozwolić to było stanie i wpatrywanie się w przestrzeń przed nią.