Ocena wątku:
  • 5 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[16+] Fallout: Equestria - Crimson Tide
#63
Jak czytałem, robiłem sobie notatki do czego się przyczepić, ale zostały na łapsie, a nie chcę czekać aż wrócę do domu, więc zobaczę ile z tego pamiętam.
Po pierwsze, burze wielkie zrujnowane miasta itp powinny wywrzeć na Sparks trochę bardziej dogłębne wrażenie. zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że jej uczucia z tym związane powinny być o wiele bardziej wyeksponowane niż sam opis tych zjawisk. Jest emocjonalną nastolatką, która przez większość życia mieszkała w dziurze w ziemi.

Czasem Twoje doświadczone postacie robią dziwne błędy jak np doktorek, który poszedł spać zanim cały budynek był sprawdzony. Powinni przewrócić tą stację do góry nogami, sprawdzić czy nie ma jakichś pułapek czy innych niebezpiecznych rzeczy i dopiero wtedy zadecydować w ogóle czy zostają.

Przegięty patos z tymi zbrojami w biurze. Ok, fajna scena, miała wzruszyć itp, ale ta gadka Sparks była trochę out of place, zwłaszcza jak na młodą niedoświadczoną klacz. Nie wspomnę już o tym, ze powinna przez kilka dni nie móc w stanie się ruszyć po tym wypaleniu. W ogóle nadal mi się ten pomysł wydaje wciśnięty na siłę, ale wiem co chciałeś przez to osiągnąć.

Banda słabo uzbrojonych uciekinierów oczyszczająca wielki posterunek pełny robotów... eee... wat? Jak sam napisałeś, w okolicach się pałęta WOJSKO i nikt z ichniejszych dowódców przez 200 lat nie wpadł na pomysł oczyszczenia tego miejsca i ogołocenia ze wszystkiego, co się dało? Moooocne naciąganie. Again, wiem dlaczego tak jest, ale budujesz świat wokół pomysłów na fabułę, a nie formułę w oparciu o realia świata.

200-letnie kondomy by się rozsypały po wyjęciu z opakowania.

Całemu temu wątkowi romantyczno-cloppowemu brakowało spójności. Albo robisz ze Sparks totalną ignorantkę, albo rozgrywasz wszystko za jej plecami i grasz na jej przekonaniu, że Greese jest dla Blacka po prostu wredna, albo piszesz to tak, że ona wie o co chodzi. Mieszanina tego wszystkiego jest mocno irytująca dla czytelnika. No i przede wszystkim zdecyduj się na jakieś jej podejście do seksualności. Skoro jest ze stajni, gdzie te kwestie są regulowane, ale płodność i reprodukcja są bardzo ważne, wykorzystaj to bardziej.

10-cio metrowy kuc? serio? 2-piętrowy dom z kominem? Ja wiem, ze mówimy tu o kolorowych kucykach w post-apokaliptycznej magicznej krainie, ale zawieszenie niewiary ma swoje ograniczenia. Nie jest to może jeszcze taki WTF jak baza na księżycu z duszą gwiazdy zaklęta w kawałku skały, ale tam przynajmniej było 60 rozdziałów budowania do tego. Tutaj masz coś takiego z znikąd i zamiast się przejąć tym, że ich goni myślałem raczej o tym jak w ogóle tak wielkie coś może się poruszać. 1/3 tego behemota byłaby straszniejsza i groźniejsza (gdyby miał 10 stóp, a nie 10 metrów).

O stylu literackim się nie wypowiem, bo ogólnie mam uprzedzenia do polskiego w kucowych fanfikach, ale radziłbym Ci poszukać jeszcze jednego korektora, bo miejscami bardzo pokraczne zdania Ci wychodzą.

Żeby samych marudzeń nie było, Sparks zaczyna nabierać kolorów, chociaż nadal mi nie do końca pasuje, reszta postaci też troszkę się rozwija, coś się dzieje, jest jakaś akcja i jakieś napięcie i ogólnie czekam późniejsze rozdziały.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Fallout: Equestria - Crimson Tide - przez Dervis - 03-04-2014, 21:21
RE: [16+] Fallout: Equestria - Crimson Tide - przez Adalbertus - 07-11-2014, 09:18



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości