13-12-2014, 23:45
...wchodzi taki z butami na forum, przeczytał trochę wiki, przejrzał tłumaczenia i myśli, że wolno mu takie cuda odstawiać!
Tak zapewne większość z was pomyśli, zabierając się z czystej ciekawości i przekory za coś,co jest pogwałceniem wszelkich praw i złamaniem każdego stereotypu. Na początku miał być to troll, potem jednak zaczęła to być sprawa honoru. Czym będzie jutro? Mam nadzieję, że pełnoprawnym fanfikiem.
Z chęcią docenię wszelką pomoc merytoryczną. Od korekt mam swoich ludzi, ale ufam, że ktoś czasem podpowie, co idzie nie tak (odpowiedzi o treści "wszystko" nie biorę pod uwagę).
Słowem wstępu:
Akcja osadzona jest sto pięćdziesiąt lat po wojnie. Nie gwarantuję... w zasadzie niczego. To wyzwanie... jeśli nie docenicie fanfika, doceńcie przynajmniej odwagę/głupotę (niepotrzebnne skreślić) autora.
Młoda pilot wojskowego śmigłowca zostaje uprowadzona wraz z towarzyszem przez nieznane istoty. Czego chce nowa rasa? Kim jest ktoś, kto stoi za tym wszystkim? I jakie będą tego następstwa?
Fallout: Profanacja Rozdział I
Tak zapewne większość z was pomyśli, zabierając się z czystej ciekawości i przekory za coś,co jest pogwałceniem wszelkich praw i złamaniem każdego stereotypu. Na początku miał być to troll, potem jednak zaczęła to być sprawa honoru. Czym będzie jutro? Mam nadzieję, że pełnoprawnym fanfikiem.
Z chęcią docenię wszelką pomoc merytoryczną. Od korekt mam swoich ludzi, ale ufam, że ktoś czasem podpowie, co idzie nie tak (odpowiedzi o treści "wszystko" nie biorę pod uwagę).
Słowem wstępu:
Akcja osadzona jest sto pięćdziesiąt lat po wojnie. Nie gwarantuję... w zasadzie niczego. To wyzwanie... jeśli nie docenicie fanfika, doceńcie przynajmniej odwagę/głupotę (niepotrzebnne skreślić) autora.
Młoda pilot wojskowego śmigłowca zostaje uprowadzona wraz z towarzyszem przez nieznane istoty. Czego chce nowa rasa? Kim jest ktoś, kto stoi za tym wszystkim? I jakie będą tego następstwa?
Fallout: Profanacja Rozdział I