To nie do mnie, a do Kamyka, tego tam.
Kiedyś byłem korektorem, jak byłem mądrzejszy. To trochę zabrania mi pisania zwykłych rzeczowników wielką literą tak, jak religia zabrania zabijania.
Kiedyś byłem korektorem, jak byłem mądrzejszy. To trochę zabrania mi pisania zwykłych rzeczowników wielką literą tak, jak religia zabrania zabijania.
Całujcie mnie wszyscy tam, gdzie powstaje ptasie mleczko.