21-05-2015, 00:49
- To może nawet zadziałać. – powiedziała Blue obserwując Star która cieszyła się ze swojego pomysłu jak małe źrebie. Na pewno był to lepszy plan od tego który jej chodził po głowie i polegał na wejściu do wioski i strzelaniu do wszystkiego.
- Można też by podejść do tego trochę inaczej. – odezwała się z powrotem niebieska po chwili zastanowienia – Zamiast liczyć na to, że po zajęciu karawany nie zabiją oni wszystkich w nim, możemy zastawić na nich dwie zasadzki.
- W obozie nie ma ich dużo, nie mogli by sobie pozwolić na wysłanie dużej ilości kucy na atak. Myślę że kilkoro dobrze uzbrojonych kucy by było dla nich niezłą niespodzianką, a w tym samym czasie mała grupa by na spokojnie i powoli by zrobiła by porządek w osadzie.
- A jeżeli chodzi o dostarczenie im informacji… - dodała Blue po czym obróciła głowę w kierunku znacznika który znajdował się na ich więźniu – Myślę że mam pomysł.
- Można też by podejść do tego trochę inaczej. – odezwała się z powrotem niebieska po chwili zastanowienia – Zamiast liczyć na to, że po zajęciu karawany nie zabiją oni wszystkich w nim, możemy zastawić na nich dwie zasadzki.
- W obozie nie ma ich dużo, nie mogli by sobie pozwolić na wysłanie dużej ilości kucy na atak. Myślę że kilkoro dobrze uzbrojonych kucy by było dla nich niezłą niespodzianką, a w tym samym czasie mała grupa by na spokojnie i powoli by zrobiła by porządek w osadzie.
- A jeżeli chodzi o dostarczenie im informacji… - dodała Blue po czym obróciła głowę w kierunku znacznika który znajdował się na ich więźniu – Myślę że mam pomysł.