Fallout Equestria: The Rejected Ones

[Dorek]

Jejku jej, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, że taka prędkość wydawania kolejnych rozdziałów nie przekłada się negatywnie na jakość O.o Dla mnie z początku ten Fic zdawał się być dość prosty, dość brutalnie oceniłem go na 6/10. Potem jednak zrozumiałem, że siłą tego utworu jest właśnie ta prostota. W przeciwieństwie do innych produkcji, każde wydarzenie nie jest niesamowitym doświadczeniem i przygodą, autor pozwolił sobie powoli rozwijać swoją historię, nie robiąc z bohaterów ultra-herosów, tylko prawdziwych świeżaków na pustkowiu, którzy ostrożnie i powoli uczą się w nim żyć. W skrócie- 7+/10. Ale za prędkość wydawania należy się plusik, dlatego moja ostateczna ocena wynosi całe 8/10. Polecam

Bardzo dziękuję
Tempo wynikło z faktu, że jak publikowałem tu fika, dużo z rozdziałów 3, 4 i 5 było już zrobione, tylko musiałem jeszcze skorektować i trochę poprawić.
Co do prostoty, cóż, mój poprzedni duży projekt, mianowicie Takifugu, był często krytykowany ze względu na zbyt dużą "epickość" a przy tym ogromną ilość bohaterów, która przekładała się na nijakość ich wykonania. W Falloucie postanowiłem nie popełniać tych błędów znowu