17-09-2015, 22:13
Pierwsze kroki w kierunku reszty idiotów z karawany Blue postawiła bez problemu. Po następnych dwóch poczuła że coś jest nie tak, czuła jak jej ciarki przechodzą po plecach. Obracając głowę do tyłu rzuciła ona okiem na Sharpa który za nią podążał. Ogarnięcie tego co się działo za jej plecami zajęło jej niecałą sekundę i już po chwili Niebieska znowu patrzyła się przed siebie z całym czerwonym pyskiem. Robiąc kilka następnych kroków i mało nie przewracając się o własne kopyta, Blue się na chwilę zatrzymała łapiąc oddech.
Było to dziwne uczucie wiedzieć że ktoś cię obserwuje pod „takim kątem”, chodź o dziwo, nie było to złe uczucie. Wręcz świadomość tego że jest się jeszcze w stanie przykuć czyjąś uwagę pod tym względem poprawiało jej humor. Uśmiechając się pod nosem ruszyła ona z powrotem przed siebie nagle jak by bardziej bujając zadkiem na boki.
Dojście do miejsca w którym znajdowała się większa połowa kucy z karawany nie zajęła jej dużo czasu. Stając przy nich rozejrzała się jeszcze raz dookoła zwracając uwagę na zebrę która mignęła jej przechadzając się gdzieś za wozami i znaczniku który zostawiła na ich zakładniku.
- Witam ponownie. – odezwała się w końcu niebieska do reszty zebranych i uśmiechając się przy okazji do Light która siedziała nie daleko od Hilo – Działo się coś ciekawego jak nas nie było?
Było to dziwne uczucie wiedzieć że ktoś cię obserwuje pod „takim kątem”, chodź o dziwo, nie było to złe uczucie. Wręcz świadomość tego że jest się jeszcze w stanie przykuć czyjąś uwagę pod tym względem poprawiało jej humor. Uśmiechając się pod nosem ruszyła ona z powrotem przed siebie nagle jak by bardziej bujając zadkiem na boki.
Dojście do miejsca w którym znajdowała się większa połowa kucy z karawany nie zajęła jej dużo czasu. Stając przy nich rozejrzała się jeszcze raz dookoła zwracając uwagę na zebrę która mignęła jej przechadzając się gdzieś za wozami i znaczniku który zostawiła na ich zakładniku.
- Witam ponownie. – odezwała się w końcu niebieska do reszty zebranych i uśmiechając się przy okazji do Light która siedziała nie daleko od Hilo – Działo się coś ciekawego jak nas nie było?