03-10-2016, 17:58
Po chwili pomiędzy częściami maszyny, z przodu i z tyłu zaczął unosić się dym lub inne coś z gazu. Niewiele czasu było potrzebne żeby to coś znowu uformowało się w kucyka, który położył się na brzuchu i obserwował wszystko swoimi szarymi oczami.