04-10-2016, 17:37
Kilka kilometrów dalej na wpół zniszczonym leżaku, pod dziurawą parasolką leży sobie duch starający się otworzyć butelkę z jego ulubioną colą, lecz jest duchem i nie może tego dokonać.
Ostatni post wygrywa :D
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|