20-01-2015, 23:31
Świąteczny special był niezwykle przejmujący. Dawno mnie tak nie tknęło.
Murky Number Seven
|
20-01-2015, 23:31
Świąteczny special był niezwykle przejmujący. Dawno mnie tak nie tknęło.
20-01-2015, 23:51
No, był on słodki. Ale jednak rozdział 25 mnie zdecydowanie bardziej od niego poruszył. Murky to taka rzecz, po przeczytaniu której człowiek musi wszystko zostawić i iść na długi spacer by ochłonąć po tym emocjonalnym rollecosterze który funduje Fuzzy z każdym rozdziałem.
Najgorsze to, że zostały już tylko trzy rozdziały do końca
21-01-2015, 08:21
To popatrz tak: Mam przyjaciela który jest jak Protege. Też wierzy w ideologię która większość krzywdzi a sam jest naprawdę dobrym człowiekiem który nikogo nie chciałby skrzywdzić. Ilekroć czytałem wszystko to co mówi Protege, to on stawał mi przed oczami.
10-06-2015, 22:01
Z Murkym jest u mnie tak, że chcę ale nie chcę, mogę ale nie mogę :v
KOLOROWE JEST FAJNE, WEŹ IDŹ
10/27 |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|