Ocena wątku:
  • 5 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[16+] Fallout: Equestria - Crimson Tide
#30
Wczoraj zbyt bardzo wciągnęli mnie wikingowie... Więc kontynuuje.

(-) Psy są przedstawione w sposób iście mało inteligentny.
(-) "Kuferek" Killerdose. Skąd on go ma i czemu ma coś takiego OP. Oraz doświadczenie rzeczonego doktorka na pustkowiach. Czasami mam wrażenie, że jest wytrawnym traperem.
(-) Sparkplug. czy naprawdę każde rozkrajanie zwłok (nawet oporządzanie mięsa) musi ją przyprawiać o mdłości i skłaniać do płaczu.
(-) Miasto. Nie podobają mi się kucyki w nim mieszkające. Ich podejście i stadny sposób myślenia... (gdzie głos najgłupszego jest najgłośniejszy.)
(-) Zdrobnienia dla doktora, ksywki i odbieranie szacunku doktorowi, który jeszcze kilka stron temu był niezwykle podziwiany i poważany prze "Iskierkę".
(-) Muzyka i zachwyt nad nią. Czy każdy utwór powoduje u niej ciarki na plecach i łzę w oku?
(-) Główna bohaterka jest równie stabilna emocjonalnie co połączenie beczki prochu z zapałkami. Każdy jest w stanie nią manipulować.
(-) Trzęsące się pole telekinetyczne... Rozumiem o co chodzi, ale to jest zwykły problem w skupieniu się...
(-) Wspominałem już, że psy są naprawdę mało inteligentne? (głupie?)
(-) Myśli samobójcze. Jak dla mnie mogłaby przystawić sobie spluwę do skroni i pociągnąć za spust.
(-) Black kaznodzieja.
(-) Porównywanie Spark do Celestii. Ten fragment mnie męczył.
(-) MINUS Francuski...
(-) UBER WIELKI MINUS za eksponowanie i roztkliwianie się nad istotą ogierzej fizjonomii ciała... A w szczególności pewną jego częścią.
(-) Rarity jest nazbyt frywolna przy Celestii.
(-) Po co Black Daje jej swój memory Orb i robi tajemnicę z tego co mówił po fhrancusku?

(0) Miejscami dziwne zachowania. (Ni to plus, ni to minus.)
(0) Black. Ma swe plusy, ale ma i minusy... (dużo bardziej interesująca postać od Doktora, ale lepiej aby nie przesadzić z jego przeszłością.)

A teraz część radosna. Wesel się albowiem będą plusy. (Po tych minusach to jak łyżka mleka po beczce goryczy):

(+) Memory Orb. Oprócz początku jest naprawdę dobry...
(+) Sam początek rozdziału. "Tam gdzie jest..."
(+) Może nareszcie Spak przestanie mazać się co i rusz.
(+) Miejscami bardzo fajne opisy. (Ogólnie to jest ich bardzo mało, co można by poczytać za minus...)
(+) Killerdose. Mimo iż miejscami zachowuje się jak 40'letni weteren z 35'letnim stażem... (fragment z miotłami.)
(+) Może mało tych plusów, ale minusy zbyt bardzo rzuciły mi się do oczu... Rozdział prezentuje się dość dobrze: 6-/10 Jeśli taka ocena powie Ci cokolwiek. Jeśli nie, to następnym razem nie będę zamieszczać cyferek. Wink

[Ale nie popadaj w depresję tylko pisz dalej. Ocena może ulec zmianie. Oczekuję, że ulegnie zmianie.]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Fallout: Equestria - Crimson Tide - przez Dervis - 03-04-2014, 21:21
RE: [16+] Fallout: Equestria - Crimson Tide - przez Kamikun - 07-06-2014, 13:45



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości