Niestety nie umiem pocieszać Celofyz, przepraszam... Mam nadzieję że z czasem jakoś ta rana się zagoi...

Od ksero od mormonów było w kwestii tego ojczulka, co mane6 sklonował - to niemal kalka szatana w ujęciu mormońskim.

Znam śj, mieszkałem z jednym, trochę pogadaliśmy.

ŚJ to bardzo mili ludzie którzy żyją wiarą więc mógłbyś odnosić się z szacunkiem do nich i ich wierzeń jak do ludzi a nie kiboli czy moherowych beretów

no chyba że jesteś pieprzonym katolem któremu resocjalizacja potrzebna

Luffy pisze się z duzej litery i przez samo h nie ch

Tak trochę tym mi humoru nie poprawiasz

przepraszam, od mormonow, nie od jechowych.

w crysis zerzneli od jechowych

jest jeszcze BJ

♪Losing my religion♫

Ough. Jeden fic do czekania mniej... http://screenshu.com/static/uploads/temp...txue7j.jpg

http://cheezburger.com/8511143168 I want this to be the thing.

Żeby nie było

dziękuję, ale w ten sposób rozleniwiasz mnie jeszcze bardziej :c.

podejście, bronies, środowiska, sytuację, bronies*

wątpisz*

meh

bo znam podejscie srodowiska bronych do tematu tulp, znam potrzeby ludzkie, i znam sytuacke sporej części bronych