Wypadek owego jednorożca (nazywającego się zresztą Ignis Lux, z łacińskiego jest to Firelight) zdarzył się przy pracy nad ulepszniami motorycznymi dla łowców Red Eye'a.

Skomentujesz john?

Bo kto normalny czyta postapokaliptyczne opowiadanie o kolrowych kucach.

W sumie racja.

Jak każdy tutaj.

Jestem lekko niezrównoważny :v

Moja obłąkańcza wyobraźnia, nie przejmuj się.

...co

Spoko :v

lepszy byłby kadłubek noszony przez wiernych akolitów, ale okej

wzrok*

Niezbyt pokręcone?

Ten kadłubek miałby być jednorożcem, który ma talent do chirurgii, bioniki i programistyki, a na pustkowiach podczas wypanku stracił wzrol, przez co ma bioniczne pryzmaty z efektem ubocznym rozszczepienia koloru(wcześniej jasnozielnych) tęczówek co dało mu świecącą lekko, falującą tęczę z paroma dodatkowymi zastosowaniami(oka, nie tęczówki) oraz, powracając do wypadku, wszystkie kończyny, więc po oczach, kiedy już jeździł na wózku, stworzył mechaniczno-bioniczne skrzydła, bo kończyny były za skomplikowane.

Eniek, brzmi jak typowy villain z Project Horizons.

Wiem :v

Alicorn odpada, nawet nie próbuj.

no okej

Ave wyobraźnia!

Gdybym zrobił alicorna, owy alicorn byłby stworzycielem świata(nie Pustkowi) i byłby tak IMBA i OP że forum leżałoby na deskach :v

możesz kolejnego alicorna nawet zrobic