no spoko, jeżeli on też jest zółtodziobem
Archiwum shoutboxa
Eee... spokojnie z każdego problemu można się wykaraskać, zwłaszcza będąc cyborgiem
bym chciał powitać naszego nowego kolegę w sesji ale nie ma jeszcze karty postaci ale nie spiesz się stary, ja pisałem swoja prawie pół roku więc no... Poza tym moja postać została złapana przez trzy młode klacze z rurką zamiast shotguna i tak szczerze uważaj na Johna i jego pomysły na spotkanie ich z twoją postacią....
No cóz Samir, jak na obecny poziom rozwoju nowego vr - mówie o nowym, bo w latach80/90tych juz próbowano, ale nie przyjeło sie i upadło - ale może teraz się to nie rozleci jak kiedyś... I powstaną za jakiś czas filmy i bajki w vr z prawdziwego zdarzenia
Pogadamy pewnie w czwartek. Gdzieś koło 20. Jutro nie dam rady nie mam sprzętu, a w środę jadę na strajk do Rzeszowa.
1) Technologia VR bardzo męczy oczy na obecnym poziomie. 2) Bardzo dużo ludzi skarży sie na chorobę symulatorową w okularach VR. 3) bez sensu to do kina gdzie chodzi sie by oglądać wszystko w surroundzie na olbrzymim ekranie. 4) Spowodowałoby to o wiele wieksze koszta zarówno produkcji jak i obejrzenia i dystrybucji. Zwyczajnie nie opłaca się.
kurcze, jakby to zrobili w takiej technologii jeszcze, dla kin vr. marzenie Kurcze, dawno mnie nie było, jak wam leci?