Archiwum shoutboxa
avatar
I właśnie przed tym ma bronić 50 ton
avatar
Przy tych najnowszych to prawda. Ale smok omijając uzbrojenie zawsze może maszynę wywrócić, albo zerwać wieże.
avatar
Ale czuję, że jak sam nie znalazłem filmiku, to i nie dostanę
avatar
Spróbuję przynajmniej jeszcze się o jakieś dowody zapytać...
avatar
Dobra. Dowiedziałem się, że czołg może się palić kilka godzin. Problemem bedzie jedynie zapas tlenu w środku.
avatar
Od razu zapytałem, że chodzi konkretnie o odporność na ogień maszyny
avatar
"Hej stary co wygra Smok czy czołg?" ... Hmm. Jestem ciekaw jego reakcji.
avatar
A ja wpadłem na pomysł właśnie, żeby zapytać kolegę, który więcej ode mnie wie o czołgach...
avatar
Trochę zeszliśmy to fakt. Ale jak dal mnie czołg tutaj przegrywa. Większe szanse miał by wóz opancerzony typu LAW.
avatar
Bo, gdybyśmy mówili o skutecznych i bezpiecznych metodach ubicia smoka, to ja bym stawiał na szybkie myśliwce (mając nadzieję, że silnik odrzutowy > skrzydła), albo rakiety dalekiego zasięgu, co by można to było unieszkodliwić z bezpiecznej odległości.
avatar
No i dużo wcześniej zaczęliśmy temat "czy smok ubije czołg", a nie, "czym walczyć ze smokiem". Chyba, że coś mnie ominęło...
avatar
Żeby załoga mogła być w miarę chroniona przed natychmiastowym upieczeniem, przy jak najdłuższym zachowaniu mobilności.
avatar
A skoro masz rakiety, KM'y czy działka, to po co do nich czołg, skoro same są dużo skuteczniejsze?
avatar
No właśnie do mówienia teoretycznego warto mieć cyferki do porównania. Bo tak to gdybanie
avatar
No i znowu jakiego samolotu :/
avatar
Mówimy teoretycznie... Smoka można porównać do samolotu.
avatar
Jak szybko smok może zrobić koło nad czołgiem? Jak szybko obróci się czołg? I dlaczego trzymasz się podstawowego uzbrojenia, kiedy mówię o rakietach i KMach?
avatar
Jak szybko smok zrobi koło w okół czołgu? Niestety nie podam prędkości obrotu, bo nigdzie nie widzę tego w danych technicznych. Właściwie jak mamy o tym rozmawiać, kiedy nie znamy dokładnych możliwości ani czołgu, ani smoka?
avatar
A co do filmiku... Bez specjalnego przygotowania ten czołg by się utopił. Gdyby nie ten komin na którym jest jedna z kamer, silnik by się zalał i stanął, a załoga nie mogła by wyjść z powodu ciśnienia wody napierającej na klapy.
avatar
Celo Smok jest za szybki dla mechanizmu obrotu wieży, nie ona nadąży za nim. Jedyna szansa by podstawowe uzbrojenie czołgu zraniło smoka, to tylko wtedy gdyby ten leciał nisko i wprost na lufę pojazdu. Wyleci trochę wyżej, albo zacznie latać w kółko i czołg staje się tylko ochronną skorupą. Albo samobieżnym garnkiem. Ogień podgrzewa paliwo w zbiornikach i czołg wybucha sam z siebie, smażąc załogę w środku. Chodzi mi o to że są dużo lepsze sposoby i ochrony i walki ze smokami niż czołg.