Archiwum shoutboxa
avatar
Jest i odpiska
avatar
Odpiska będzie dziś, już ją kończę, ale teraz nie dam rady. Idę spać, jutro to jeszcze raz przeczytam, skonsultuję się z GM'em i wrzucę, jak już dopiszę resztę.
avatar
tak ale ja się w historię zakonów sm nie zagłębiam bo ja zbieram adeptus mechanikus ( skitari, cult mechanic) poprostu grałem w gre rpg gdzie wcielam się w techmarina właśnie z deadwatcha a zakonów krzyczących gryfów czy jakoś tak to było
avatar
Deathwatch nie do końca jest zakonem Marines, jest organizacją złożoną z czlonków różnych zakonów służących jako zbrojne ramię Inkwizycji z Ordo Xenos.
avatar
ja wole wersje żeczywiste niż komputerowe Tongue poprostu wolę siedzieć w świecie żeczywistym używając swj głowy do twożenia obrazu wydażeń
avatar
Nigdy nie grałem w planszówkę, widzałem tylko. Osobiście chyba wolę RTSa.
avatar
tak jest to jeden z zakonów ale także jest zrobiona gra fabularna pod tą nazwą w klimatach wh40000 jest fajną odskocznią od ciągłego grania w "figurki"
avatar
Jak mówiłem, grałem tylko w pierwszego Dawn of war, a lore znam tyle co z imperatora. Ale czy Deathwatch to nie był odłam pięści (Fists) tak jak ultra marines (smerfy) czy Blood Ravens innych frakcji, czy jak by to nazwać, imperium. U nich było to nazywane Chapters.
avatar
niezbyt rozumiem to pytanie, możesz zprecyzowaać
avatar
... Jestem noobem z WH40k ale to nie jest przypadkiem jeden z odłamów pięści?
avatar
nie to gra z świata warhammera 40000 (wersja rpg, fabularna)
avatar
to rodzaj pinbala?
avatar
ruszam grać w deadwatcha do sopotu ze znajomymi
avatar
A co potem?
avatar
nie wszyscy ja siedzę w domu i się nudzę a przynajmniej do 15:00
avatar
nudycos dziś. Wszyscy majowe obrzędy grillowe obchodzą chyba.
avatar
Bo jadę na Pyrkon
avatar
kinro czemu nie śpisz
avatar
i gdzie ten p[yrkon?
avatar
Kto by chciał przytulać Conana