Archiwum shoutboxa
avatar
Ci estremistyczni Fanatycy uwazają, że jak cos pochodzi od allacha, a allah za wierną słuzbę im daje, to im się nalezy. Pieniądz tez się im należą, bo alleh je przecież stworzył.
avatar
I na tej zasadzie terrorysta =/= islam także.
avatar
Kinro, nie powiedziałem tatar.
avatar
Jesli nie przestaniesz, uważam że admini lub modzi powinni ci dać Bana. I żadna ilośc maści na ból dupy nie złagodzi mojego zdania
avatar
Tatar =/= islam
avatar
Accu. Dość. To jest rasizm. Wyznawcy allaha maja za przekonanie, że są ludźmi i należy im się godność. Ekstremistyczni FANATYCY któzy PRZY OKAZJI zaslaniają się wiarą w boga mają takie przekonania. Radzę ci, zamilcz. Obrażasz właśnie bardzo dużą grupe porządnych ludzi, w tym obywateli polski którzy walczyli w naszych armiach od czasów Bitwy pod Grunwaldem -_-
avatar
Nie, logiczne, w końcu bez reki nie mozna kraśc. jednak za kradzież bółki bym nie odjął całego palca. Koniec małegho powinien wystarczyć. W końcu żebrak może iść do pomocy społecznej, schroniska a ni krasc na ulicy.
avatar
Proste - kto innym psuje życie, niechaj straci rękę
avatar
Samir, Wyznawcy allaha, nie tylko mają przekonanie że za wiare mozna walczyc mordem, częśc z nich to tak uskutecznia... Święta wojnę. ja jedynie wyrazam poglady.
avatar
Wiesz kinro? ja uciałbym palec, to byłoby sprawiedliwe, za kolejną kradzież, kolejny... W końcu złodziej musi sam zdecydować, czy po pierwszej karze chce dalej tracic palce. Cała reka gwarantowała bezkradność tej osoby, ale była przesada.
avatar
To oddaj ale licz się z tym że wtedy też możesz zostać za to ukarany.
avatar
-_- Zachaczasz o rasizm. bardzo mi sie to nie podoba
avatar
John, w przeciwieństwie do Allahów uskuteczniających mordy, ja nie zabijam, głosze jedynie własne poglady jesli wyniknie dyskusja... Ale jesli ktos mnie uderzy, postaram sie oddac.
avatar
Za kradzież - uciąć rękę
avatar
A to akurat może być dziura. niema niczego co by było idealne.
avatar
Wtedy sprawa jest trudniejsza... Ta samo skazano człowieka za samoobronę, wpóścił złodzieji do mieszkania, wywiazał się strzelanina i ich zabił. Mimo że biegli potwierdzili nawet kąty padania strzałów zgadzające się z opisaną sytuacją, gościa skazano domniemując że sam zwabił niewinnych ludzi. Bo nie było świadków... Nie uwierzono zeznaniom jednej osoby.
avatar
Wszyscy podlegamy prawu, chcesz się bawić w vigalanti twoja sprawa. Batman to dobrze określił. Jeśli zabijesz morderce liczba morderców pozostaje bez zmian. Stajesz się takim samym przestępcą.
avatar
a jak drugie dziecko je uderzy i sie nie przyzna a świadków nie było? to co wtedy, Accu?
avatar
Tak mój cytata ale zła interpretacja
avatar
Mieszasz.