Nie broń, ale pozwolenie. Bo na razie pozwolenie wydaje wojewódzki komendant główny policji... I w dużej większości robi to na zasadzie widzi mi się. Broni sportowej nie dostaniesz jeśli nie jesteś w klubie sportowym albo coś w ten deseń. Myśliwskiej jak nie jesteś w kole łowieckim. A o przybocznej zapomnij... Nie słyszałem jeszcze aby ktoś kiedykolwiek dostał pozwolenie na boczniaka. Nawet z podstawami prawnymi typu: stalker, pogróżki czy zamach na życie. Z czego mówię tu o własnych doświadczeniach, więc mogę się mylić.
Archiwum shoutboxa
Ustawa o broni była jedną z paru podstaw mojego wyuczonego zawodu. Ci di Buraczka Cebulaczka, w większosći go popieram, chociaż uważam że broń nie powinna być tak łatwo dostępna jak w USA.
Funkcjonujące repliki oraz egzemplarze broni palnej wyprodukwane przed 1850 rokiem można posiadać bez pozwolenia, tak samo amunicję do nich oraz używać ich w sposób nie stwarzający zagrożenia dla życia ludzkiego lub w razie zajścia stanu wyższej konieczności.
Broń oddzielnego zapłonu możesz mieć bez pozwolenia i żadnego nadzoru... Ale amunicji już nie. Podchodzi to pod ustawe o materiałach wybuchowych.
Oczywiście Kinro... To przecież broń PALNA, czyli strzelanie z niej, reguluje ta sama ustawa, to broń na pozwolenie
Ech... Broń palna bez pozwolenia, wystarczy mieć... Czarno prochowca i mozna nosic go w załadowaniu, po ulicy :d Tego akurat nie wiedziałem. Ale kanał CzerwonyBurak na YT, to dobrze opisuje. W swietle takiego fasktu, obecne pozwolenia na nowoczesna broń, gdy stara mozna obpradowac po ciechocinku, są bniedorzeczne :d
ktos widzial 2win'a? co z jego sesja? obecnie mysle nad moja postacia w sesji jhona.
masakra bo przy dluzszym yekscie forum mnie wylogowuje i jesli tego nie zauwaze to caly tekst idzie sie walic