Archiwum shoutboxa
avatar
Nic sie nie orientujesz. widać to chociażby po pierniczeniu o atakowaniu i o ofierze. Pojecia nie masz jak działa system prawny u nas i jakie są ustawy. Czekam aż zaczniesz zaraz chrzanić o prawie naturalnym i kodeksie hammurabiego.
avatar
Powiedziałem, że mam. Nie powiedziałem, że sam jestem. Nieco sie orientuje jednak.
avatar
Oh mój boże... Ty naprawde nie masz pojecia na czym polegały te dwa ustroje. Co za... no brak mi słów po prostu.
avatar
Nie mam zamiaru sie z tobą bawić w polityczne dywagacje bo pojęcia nie masz o żadnym z tych zagadnień. Tak samo pojecia nie masz o tym jak działa prawo pomimo prawienia pierdół o tym jak to masz prawników w rodzinie. I jeszcze myślisz że argumentum ad hitlerum ci pomoże w jakikolwiek sposób tutaj.
avatar
W Naziźmie byli nadludzie i podludzie. Komunizm postulował równość. Oba systemy były realnie fałszywe. Abstrachując oczywiście, że technicznie sa na swiecie ludzie lepsi i gorsi, ale nie w kwesti urodzenia oczywiście.
avatar
Oh nie, postulował. wszyscy mają być tacy jak my i służyć nam. jak beda inni to źle.
avatar
I nazizm nie postulował równości, wrecz przeciwnie.
avatar
Cóż, sierp i młot idealnie pasują do realnego socjalizmu. Utopijnego komunizmu nigdy na ziemi nie było, tego się nie da.
avatar
Zdajesz sobie sprawę ze Starlight była alegorią faszyzmu i nazizmu a nie komunizmu prawda?
avatar
Sprowadziłem, bo to dobre porównanie. Tak samo uczynili twórcy sprowadzając sytuację, gdy komunistyczna władza pod płaszczykiem równości zabraniała ludziom, tylko nie sobie, bo uważali się za takich wielkich i jakże waznych. Realną sytuację też sprowadzono do nierealnego świata by coś ukazać.
avatar
Oscylujesz na krawędzi braku kontaktu z rzeczywistością tak jak i On, a niedawno tez tak jak i on próbowałeś sprowadzić sytuacje z naszego świata do postaci Starlight z serialu. Also, mój tato był jaki był, miał swoje przywary miał też swoje cnoty. Uważam że wychował mnie na dobrego człowieka. Za to wierz mi, gdyby Accu zmarła matka to nie powiedziałbym mu, ze to dla niej dobrze bo nie musi go już znosić. Bo tak sie nie robi.
avatar
Tak samo mógłbym byc oskarzony o bycie Hittlerem - oczywiście przez ludzi którzy wierzą, że on przezył czy o zgrozo jeszcze dycha, bo ponoc i tacy są - tylko dlatego, że wkleił bym jego książkę Mein Kampf.
avatar
Za atak można uznać bezpodstawne oskarżenie o bycie osobą tylko dlatego, że wkleiło się coś reklamującego jej pomysł czy ideę. Temu zaprzeczyć nie możecie, a jeśli mówi się o czymś i może to pokazać to należy, inaczej to tylko słowa. I nikogo nie mam zamiaru straszyć.
avatar
Milestone. Idąc twoją logiką ty także nie udowodnisz że nie jesteś po prostu nowym kontem Night'a. Ale ja mam podstawy. Ty twierdzisz że Samir cię zaatakował. Udowodniłem ci już raz że tego nie zrobił. Natomiast ty z wejścia atakiwałeś jego, bez podstaw. Masz całkowicie ten sam sposób prowadzenia swojej obrony jak Night i tak samo jak on próbujesz się bronić / straszyć jakimiś skreenami. To mi daje wystarczającą podsawę by myśleć że jesteś tą samą osobą.
avatar
O ile faktycznie to wina wychowania, bo jak twój ojciec nie miał z twoją reakcją nic wspólnego to to było niewłaściwe.
avatar
Jeśli mówisz o tym co powiedział o twoim ojcu, to jestem gotów zinterpretować to w ten sposób, że jesli ojciec wychował cię tak że byłeś w stanie sfabrykować z innym człowiekiem sytuację, wrobić w nia kogoś i siem go wreszcie pozbyć, to wielkiej straty dla spooleczeństwa niema. Pewnie o to mu chodziło, że nie zdoła już wychowac drugiego takiego człowieka, który nie skrzywdzi już tak samo i innej osoby. Może to nie do końca właściwe ale logicznie brzmiące.
avatar
Przyznawał się wielokrotnie do patologii i groził ludziom na tamtym PEBie
avatar
No chyba, że chodzi ci o tego peba o którego kiedyś poszło, to tam też się nie przyznał. Nie przyznał się do autorstwa sytuacji którą przeciw niemu wykorzystano.
avatar
A ponoć przecież masz to archiwum i masz te screeny i nie widziałes jak sie przyznał do wszystkiego?
avatar
Ale jak sie do niej przyznał człowieku? Że robił wam to samo co wy riobicie firmie, która wypuszcza nasz ulubiony serial? Tylko z waszej strony fanowsko jest ok, a jak on coś zrobił fanowsko, dla innych, to już się zburzono? Pytam, do czego niby sie miał przyznawać?