Własnie o ta sytuacje mi chodzi, nawet jesli nie był tam idealny, czego też nie powiedziałem że był, to to podpada pod definicję wrobienia w celu zysku.
Czy był tutaj graczem, raczej nie. Nie o tym mówię, ale o innej jego sprawie. A Samirowi już wyjaśniłem jaka mogła być interpretacja tego co chciał przekazać mówiąc o jego ojcu.
O co ci chodzi? Jeżeli o bana dla Accu tutaj, to była to sytuacja którą sam stworzył. Obrażał jego ojca wprost, pomimo że Samir był w żałobie, gdyż jego ojciec niedawno zmarł
Arientar, to, że pomógł pewnemu administratorowi przygotować sytuację, której wrobiony w nią gracz sam nie wymyślił i dzięki temu się go pozbył świadczy że potrafi kogoś wrobić jeśli jest to na rękę.
Samir, czemu z miejsca zakładasz, że mówiąc silniejszy, miałem na myśli fizyczną siłę? Jest jej co najmniej kilka rodzajów, można być np. silniejszy w kombinatorstwie, w rozmowie, w perswazji i kilku innych rzeczach.
Milestone, Samir jest dobrze wychowany, czasem nieco kompulsywny, ale nie wrania innych ludzi. A wycieranie sobie mordy zmarłymi jest złe. O denatach mówi się dobrze, albo wcale.
Wiesz czemu lwy są zagrożone? tygrysy? Słonie i nosorożce? Przecież są silniejsze od nas... A no tak... bo my sie lepiej przystosowaliśmy i na szczescie dla nich w pore sie opanowalismy z ubojem.
Nic sie nie orientujesz. widać to chociażby po pierniczeniu o atakowaniu i o ofierze. Pojecia nie masz jak działa system prawny u nas i jakie są ustawy. Czekam aż zaczniesz zaraz chrzanić o prawie naturalnym i kodeksie hammurabiego.
Nie mam zamiaru sie z tobą bawić w polityczne dywagacje bo pojęcia nie masz o żadnym z tych zagadnień. Tak samo pojecia nie masz o tym jak działa prawo pomimo prawienia pierdół o tym jak to masz prawników w rodzinie. I jeszcze myślisz że argumentum ad hitlerum ci pomoże w jakikolwiek sposób tutaj.
W Naziźmie byli nadludzie i podludzie. Komunizm postulował równość. Oba systemy były realnie fałszywe. Abstrachując oczywiście, że technicznie sa na swiecie ludzie lepsi i gorsi, ale nie w kwesti urodzenia oczywiście.