Arientar, to, że pomógł pewnemu administratorowi przygotować sytuację, której wrobiony w nią gracz sam nie wymyślił i dzięki temu się go pozbył świadczy że potrafi kogoś wrobić jeśli jest to na rękę.
Archiwum shoutboxa
możńa być w czym lepszym, a nie silniejszym. Słowo silniejszy odnosi się stricte do siły fizycznej.
Samir, czemu z miejsca zakładasz, że mówiąc silniejszy, miałem na myśli fizyczną siłę? Jest jej co najmniej kilka rodzajów, można być np. silniejszy w kombinatorstwie, w rozmowie, w perswazji i kilku innych rzeczach.
Milestone, Samir jest dobrze wychowany, czasem nieco kompulsywny, ale nie wrania innych ludzi. A wycieranie sobie mordy zmarłymi jest złe. O denatach mówi się dobrze, albo wcale.
Wiesz czemu lwy są zagrożone? tygrysy? Słonie i nosorożce? Przecież są silniejsze od nas... A no tak... bo my sie lepiej przystosowaliśmy i na szczescie dla nich w pore sie opanowalismy z ubojem.
Kodeks Hammurabiego był nierówny, nie ma co o nim mówić, a w naturze zwycięża silniejszy i tak już jest.
Nic sie nie orientujesz. widać to chociażby po pierniczeniu o atakowaniu i o ofierze. Pojecia nie masz jak działa system prawny u nas i jakie są ustawy. Czekam aż zaczniesz zaraz chrzanić o prawie naturalnym i kodeksie hammurabiego.
Powiedziałem, że mam. Nie powiedziałem, że sam jestem. Nieco sie orientuje jednak.
Oh mój boże... Ty naprawde nie masz pojecia na czym polegały te dwa ustroje. Co za... no brak mi słów po prostu.
Nie mam zamiaru sie z tobą bawić w polityczne dywagacje bo pojęcia nie masz o żadnym z tych zagadnień. Tak samo pojecia nie masz o tym jak działa prawo pomimo prawienia pierdół o tym jak to masz prawników w rodzinie. I jeszcze myślisz że argumentum ad hitlerum ci pomoże w jakikolwiek sposób tutaj.
W Naziźmie byli nadludzie i podludzie. Komunizm postulował równość. Oba systemy były realnie fałszywe. Abstrachując oczywiście, że technicznie sa na swiecie ludzie lepsi i gorsi, ale nie w kwesti urodzenia oczywiście.
Oh nie, postulował. wszyscy mają być tacy jak my i służyć nam. jak beda inni to źle.
Cóż, sierp i młot idealnie pasują do realnego socjalizmu. Utopijnego komunizmu nigdy na ziemi nie było, tego się nie da.
Zdajesz sobie sprawę ze Starlight była alegorią faszyzmu i nazizmu a nie komunizmu prawda?
Sprowadziłem, bo to dobre porównanie. Tak samo uczynili twórcy sprowadzając sytuację, gdy komunistyczna władza pod płaszczykiem równości zabraniała ludziom, tylko nie sobie, bo uważali się za takich wielkich i jakże waznych. Realną sytuację też sprowadzono do nierealnego świata by coś ukazać.
Oscylujesz na krawędzi braku kontaktu z rzeczywistością tak jak i On, a niedawno tez tak jak i on próbowałeś sprowadzić sytuacje z naszego świata do postaci Starlight z serialu. Also, mój tato był jaki był, miał swoje przywary miał też swoje cnoty. Uważam że wychował mnie na dobrego człowieka. Za to wierz mi, gdyby Accu zmarła matka to nie powiedziałbym mu, ze to dla niej dobrze bo nie musi go już znosić. Bo tak sie nie robi.
Tak samo mógłbym byc oskarzony o bycie Hittlerem - oczywiście przez ludzi którzy wierzą, że on przezył czy o zgrozo jeszcze dycha, bo ponoc i tacy są - tylko dlatego, że wkleił bym jego książkę Mein Kampf.
Za atak można uznać bezpodstawne oskarżenie o bycie osobą tylko dlatego, że wkleiło się coś reklamującego jej pomysł czy ideę. Temu zaprzeczyć nie możecie, a jeśli mówi się o czymś i może to pokazać to należy, inaczej to tylko słowa. I nikogo nie mam zamiaru straszyć.