Jeszcze to pretensjonalne pieprzenie o wychowaniu przez rodziców. Juz na etapie żłobka a czasem i wczesniej, rodzice przestaja być jedynymi wychowawcami dziecka (a czasem nigdy nawet nimi nie są) bo na dziecko ma wpływ otoczenie, poszerzona rodzina jak dziadkowie i ew. kuzynostwo a potem obcy ludzie w placówkach oraz rówieśnicy i jeszcze osoby trzecie w postaci radia, telewizji, innych mediów jakie dziecko pochlania i z których sie uczy o świecie.
Archiwum shoutboxa
I tak, prosił o to i prosbe uszanowałem. Nauczono mnie respektować życzenia innych do to tego jak ich traktować. Poprosił o brak taryfy i jej nie dostał a potem był zły że jej nie dostał. Nie kojarze "nie dawania żyć i ujebania". To było forum PBF RPGowe o temacie kurna kucyków. Normalna, dorosła osoba, a jestes starszy ode mnie, nie powiedziałaby "rozumiem" i brnęła we wszsytko dalej. Wszyscy mieli cie dość a ja, jak to zazwyczaj jest, byłem psem łańcuchowym bo ktoś musiał.
A, Accu, wymknęło ci się "Chciałem być równy z innymi i się domagałem, ale ok, poddam wątek by dano mi żyć na stronie, po czym i tak osoba nie dała mi zyć i mnie ujebała."... Chyba miał to pisać w trzeciej osobie bo inaczej traci to sens
A co do sytuacji i której mówisz to Accu został potraktowany tak jak każda inna osoba. Accu tam nie zachowywał się jak ktoś kto chciał być na równi z innymi, tylko chciał sobie zrobić z całej idei piaskownice pod własną rozgrywkę. Były inne osoby które podobnie robiły, ale z nimi dało się dogadać i się dostosował do reszty graczy, a z Accu się nie udało, chociażby Kana, który grał changelingiem...
Roofhoof, I przejrzałeś te kilkanaście GB screenów, plików tekstowych i innych materiałów tak, że znasz to wszystko tak dobrze jak Accu i podchodzisz do tego dokładnie z tej samej perspektywy? Zadziwiające że chciało co się je tak dobrze studiować by tak płynnie się i szybko, bez zastanowienia się do nich odnosić. Do tego używasz takich samych argumentów i sposobu prowadzenia dyskusji jak Accu.
Nie chcemy cie tu Accu. Tak cięzko to zrozumieć? Idź dalej. Zajmij sie swoim zyciem. zrób z nim choć raz coś dobrego zamiast być dzieciuchem pchajacym sie tam gdzie go nie chcą. Idź na studia, na medycyne, cokolwiek. Wynaleź lek na raka lub na porażenie pnia. Jak chcesz żyć zbierajac zawsze na wszystkich wszedzie haki to moze lepiej zatrudnij sie w chinach w ministerstwie bezpieczeńśtwa wewnętrznego czy czymś.
I gość mówi, że ma dobra pamięć, stad pasujący nik. ja podejżewam, że nie o pamięć chodzi, ale o zapisywanie wszystkiego, on wszystko screenuje.
Naprawdę o to was lub ciebie poprosił, samir? Czyli jakby ktoś z twoich znajomych stwierdził że ok, niepodoba się reszcie moja gra... Chciałem być równy z innymi i się domagałem, ale ok, poddam wątek by dano mi żyć na stronie, po czym i tak osoba nie dała mi zyć i mnie ujebała. Czy naprawde potraktował byś tak samo wszystkich swoich znajomych? nie wierze że by cie o to proisili. No bo jesli tak cie np wychowano, to odniesienie do ojca czy matki może być słuszne, bo tylko ooni mogli. W moim rozumieniu jego rozumowanie jakkolwiek szokujące dla jednych, może mieć sens. Ojciec tak chowający umrze, ergo nie wychowa już więcej tak traktujących ludzi osób. Bo mniemam, że najwieksza drama i gra forum o której mowa to ten nieszczesny, zmirrorowany pbf?
Archiwa online sporzadzane przez jedną osobę sa łatwe do manipulacji i ingerencji przez tę osobę. Podwójne standardy? Proszę cię. To on domagał sie od nas by traktować go bez zadnej taryfy ulgowej, jak kazdego innego w internecie po czym sie dziwił że tak go traktujemy.
"a które były między nami a Accu, zupełnie jakbyś je przeżył" czy to xle, poprosic kogoś o dostep do źródeł i czytać jego archiwa? Tego na koncie googla jest kilkanascie giga, łącznie z nagraniami ekranu z dram i mirrorami pbfów i innych stron, kucykowych. O których tez się z nim kłucono że je wykonał, podobno kradnąc tym samym je, a on je dokumentował.
właśnie może dlatego go bronie, bo mu ufam, a materiały które wysyła wskazuje, że może byc chociazby częściową ofiarą. tak, widze że macie drzazgę, a Dayan może byc atakowany przedew wszystkim że jest przyjacielem, własnie Accu. Podobnie może być ze mną.
To że zignorujesz przesłanki które wymieniłem nie oznacza że ich nie ma. Poza tym jak na gościa który nie jest Accu bardzo usilnie go bronisz przed osobami, których nie znasz niemalże jakbyś bronił samego siebie. Do tego reagujesz jakbyś nas jednak znał i znak dobrze wydarzenia, do których się odnosimy, a które były między nami a Accu, zupełnie jakbyś je przeżył.
Gość ma chyba racje, jak o tobie pisał w wiadomości którą ci pokazałem. To, że oskarzasz mnie, mówiąc o innej osobie, świadczy że chyba ną jersteś To smutne.
Also, uwielbiam że nazywasz mnie "kurwą" kiedy wyleciałeś z tego miejsca bo zachowałeś sie jak ostatni sukinsyn nazywajac śmierć mojego ojca karą od boga za to że byłem dla ciebie niemiły bo uprzykrzałeś życie wszystkim grającym na forum.
Tak przy okazji, Piractwo to coś ścigane z powódzctwa oskarżenia publicznego, nie z urzędu. Ingerencja we własny zakupiony sprzęt nie jest jeszcze przestępstwem. Policja nie bedzie próbowała ci udowodnić że dopuszczales sie piractwa tylko dlatego ze masz zmodyfikowany sprzęt.
Poparcie poparcie, ale sposób skonstruowana wypowiedzi, maniery my językowe, reakcje na to co piszą innni... Jest dużo "miękkich" czynników po których można kogoś poznać