greena**
Archiwum shoutboxa
te afterwords greena są tu ważne więc one zostają a jak masz coś takiego pisać to trzeba było pisać to przed afterwords green
Eh... Ale tak jest lepiej xD po za tym nie chce mi się zmieniać, nie może być tak, że tego powitania po prostu nie było?
nie żeby co ale historia Moon mi się spodobała i dalej chciałbym żeby moje serce nie było złamane
Fabuła w skrócie Moon żyła w górach przez wiele lat wraz z swym plemieniem i Solerinejem - swym facetem ( też kucoperzem ) lecz pewnego razu wpadli w burzę gdzie Solerinej jako przywódca grópy musiał wybierać między całym pleminieniem a synem Moon ( jak można się domyśić wybrał plemię ) lecz Moon nie pogodziła się z tym i teraz samotnie poszukuje swego symnka lecz nie ma pojęcia gdzie może tteraz być ... Moją drużynę spotkała dzięki występującej wieczorem Tetrii która przyciągnęła bardzo piękną lecz smutną piosenką. Najperw towarzyszyła nam z kukrycia lecz Green w końcu ją zobaczył i musiała zdecydować co zrobi. Postanowiła w końcu otworzyć się na Tetrię i opowiedziała jej swą historię dzięki czemu pomagamy jej jak możemy lecz nie mamy na razie żadnych tropów ( i zabraniam wymyślać jakiś kontynuacjii tylko ja doisuję ciąg dalszy )
... tylko o to chodzi ? to musisz trochę się postarać bo to rozwódka Ciężko jej będzie zaufać kolejnemu facetowi ...
złamałeś mi serce, chciałem mieć dziewczynę nietoperz ale nie teraz zginiecie tam wszyscy
pls zostaw moją wieżę wiesz jak długo ją składali by stała pomino bórz i wiatru ? Prawie dwa miesiące !