to jest ściana tekstu
Archiwum shoutboxa
nie wiem czy john śledzi moja KP ale robię wszystko żeby jeszcze dzisiaj ją skończyć a przynajmniej żeby było w kawałku skończone
Najpierw to wszyscy czekamy aż każdy da swoje karty postaci, a terminu na to nie ma
na początku nie będzie żadnej poważnej zmiany. na początku. więc będziecie mogli być spokojni. tylko czekać na enika
hymmm on mógł by bawić się w małego chemika, ale jest z rodziny koczowniczej. co do mutacji mogły by dojść coś dziwnego, lecz w trakcie gry.
Nie żebym bojkotował lub wyśmiewał Twoją koncepcję Szabrownik, ale po prostu rozpatrywać wszystko pod każdym kątem xD niestety ja i moja wyobraźnia ;-;
miał by korzystać ze sprzętu ochronnego, ale miał by ślady swojego "hobby"
W sumie lepiej żeby był ghulem? Żaden kuc nie wytrzymałby przecież skarzenia. Przed wojną mógł pracować w zakładach chemicznych w Equestrii po wojnie mógł pracować nad projektem który niegrzecznie przerwała mu wojna
nie on chciałby pozbierać to co mu się niechcący wylało i przy okazji wciągnął by trochę oparów