Ale tak w sumie... ŻYCIE SAMIR. Mój sąsiad umarł, tak samo nie tak dawno kuzyn. Dziadek mojego przyjaciela, i ojciec siostry - nie, nie mój akurat - A najlepszemu przyjacielowi narodził się syn.
Kurde, niemal wszystkie piątkowe nagrania z kucykonu p[oszły w piach, przez błąd exfatu Jestem wściekły, bo wpakowałem w to tyle sił, że wracając wczoraj o 2 nad ranem do domu zaliczyłem glebe ze zmęczenia aż.
Mój tato jest w stanie krytyczym, sepsa, watroba ledwo dziala (nie dzialala wczoraj ale zaczela) i nerki wysiadły. A znam Nighta i wiem co by robił w tej chwili.