Tak, tylko wykorzystując luki decu, sam bez pytania czy nawet pozwolenia dałes se adma i przy okazji dobiłes stronę która powoli naprawialiśmy sami. I tak, to był efekt może i pospiechu ale nie chciano wtedy twojej pomocy... A skąd to wiem? Cahan sie przyznała na fb
Tak bardzo to wykorzystałem, że trzy razy, TRZY RAZY próbowałem Ci powiedzieć, że masz wszystko na wierzchu i chętnie pomogę to naprawić. Całkowicie to olałeś, ktoś zrobił rozpierdol kilka dni później i teraz sobie wmawiasz, że to ja. A mnie tam nawet nie było xD
Nie pamiętam kto był adminem po moim odejściu, ale tak czy siak. Zbyt mocno przeżywasz coś, co miało być zabawą. Zwłaszcza że forum rpg traktowałeś jak twój prywatny fanfic.
No tak - bo forum-gra musi być super zabezpieczona xD to ważniejsze dane niż na serwerach państwowych. Ale accu ma rację - forum było publiczne i każdy mógł sobie zrobić kopię. Carni miał dostęp do hostingu, więc on może mieć kopie bazy, co jest już chyba bardziej skomplikowane niż ściąganie HTML tak jak zrobił to accu.
" zabrał ze sobą piasek bo piaskownice przecież rozebrano te 4 lata temu. (chodzi o trzymanie danych forum, które zreszta do niego nie naleza)" - Powiedz to serwiso web arhiwe, Samir... Który to jednak ma niekompletne dane. Brakkuje dostepu do danych niewidocznych dla niezalogowanych, w tym pewnych ukrytych działów. Choć swoja droga serwis był dziurawy. Niemal tak Samo Jak Bronies Corner gdy go stawiałem w pośpiechu, co decu w sumie wykioorzystał ale to inna sprawa. Ja i chyba carni, bo ponoć ma u siebie działający mirror, mamy aktualne pełne kopie. Razem z wpisami na sb, rozmowami i obrazem sutuacji.
ba! jeszcze bym powiedział że zabrał ze sobą piasek bo piaskownice przecież rozebrano te 4 lata temu. (chodzi o trzymanie danych forum, które zreszta do niego nie naleza)
Tak więc z mojej perspektywy wygląda to tak, że Night Shade wpadł do piaskownicy, rozwalił wszystkim ich budowle z piasku, wziął wszystkie zabawki dla siebie, a teraz narzeka, że ludzie walczyli o swoje zabawki i nazywa ich skurwysynami, bo wyrzucili go z tej piaskownicy.
Zdaje się, że jakoś po próbie samobójczej i obserwacji w szpitalu oddałem komuś administratora, nie pamiętam już komu. Ale wciąż były wtedy problemy z Accu, który ogółem chciał specjalnego traktowania
Swoją drogą to w 2014 jak byłem adminem tego forum, to zmagałem się z ciężką depresją, przez co właśnie ciężko było mi "ogarnąć" modów. Przyznaję że nie powinienem wtedy być adminem, ale mimo wszystko chciałem by ludzie mieli zabawę na forum. Pamiętam że dużo osób na accu narzekało, a sam accu co chwila wymyślał niestworzone rzeczy, jak zabijanie npc na forum rpg o pastelowych kucach i ogółem nie szanował zasad, wchodząc w kompetencje mistrzów gry