egoistką która jest świadoma sytuacji, nuuu :U
Archiwum shoutboxa
Nie zauważyłeś tego wcześniej, jak niewiele jej uwagi wymaga interakcja ze światem zewnętrznym?
Ta a te pytania do uma to na pewno... Wiem że walczysz o życie ale jak często gubisz pióra? WTF?
ne prawda! "Otoczenie usilnie chcące od nas interakcji, zmuszało nas do latania w nieco mniej prostolinijny sposób, jednak nie było to na tyle uciążliwe abyśmy musieli jakkolwiek zatrzymywać owe próby."
Nadal masz wolną ręke tylko ta twoja shally w ogóle była wyrwana z sytuacji więc coś trzeba było zrobić.
Nie czepiam się walki twojej walki z ghulami, bawi mnie jedynie określenie "Cień"
Jeśli uznałeś że zielona nie dała rady tego uniknąć to ok, zgadzam się z tym, jest to możliwe, acz mało prawdopodobne. Jednak skoro się tak stało, to weź mi tak wstępnie opisz rany jakie mi zadały te stworki, zanim kawaleria przybyła, bo Shally nie jest w stanie się bronić.
A co do tego gdzie mam przenikanie, i co sądzę o tej akcji, pozwól że zacytuję " Chce uniknąć kłótni i głupich tekstów ", więc nieważne.