ja bym bardzo chetnie zablokował procesję protestem.
Archiwum shoutboxa
Tolerancja to słowo pejoratywne. Tolerancja jest absolutnym minimum a i to na ogół ledwo wystarcza.
Tak jak mi kolega z pracy opowiadał. Był na kalwarii Pacławskiej na mszy i jakaś grupa homo postanowiła zrobić protest. Przebrani z flagami. itp... Po co to. Robią tym tylko więcej złego niż dobrego, bo ludzi ich za to potępią, sam takie zachowanie potępiam.
A czy ja powiedziałem, że ludzie to TOLERUJĄCY SĄ ŹLI? Addon - jeden z prowadzących mlk w zywcy, gdzie byłem min z Samirem - jest bardzo spoko gościem, MIMO że w tj kwestii się nie zgadzamy. W kwestii homo, a nie tego, że jest dobrym gosciem. JOHN, nawet do trans lucyfera nic w sumie nie miałem. TOLEROWAŁEM go i do dużego stopnia lubiłem, choć wiedziałem kim jest lub jak kto woli był, bo sie nie krył. DOPIERO czare goryczy przelało pewne szczere, choć kamienne i bezuczuciowe wyznanie.
Ci sami ludzie którzy przychodza na te parady potem wracają do szarych zyć w korpo i ogórkowej od starego/starej domu
To tez nie jest najlepsze podejscie. To są parady. Parady sa po to by sie bawić i pokazac a jednocześnie to tez walka o to by nie dyskryminować za coś, co nie jest złe. Wiadomo, są tacy co przesadzają i są obrzydliwi, ale to jest naprawde bardzo maluteńki odsetek takich osób. Po prostu Media najbardziej lubią ich pokazywać.
Seksualność człowieka nie powinna mieć znaczenie tak długo jak zachowuje się "normalnie" w kwestiach socjalnych i społecznych.
Ja tam nie mam do homo, bi, czy reszty niczego. Znam już... kilkanaście osób, po tym jak zacząłem się kręcić po furr fandomie, i to są całkowicie normalni i w porządku ludzie. Ale też nie zachowują się jak ci wariaci co chodzą w paradach przebrani za niewiadomo co.
Od kiedy to w PRLu wartości rodzinne były najwazniejsze? To jest ustrój który nauczył polaków kraść, nie ufać państwu, zdradzać rodzinę dla chleba jak legendarny już mały Pawlik. "Synu nie kradnij, ja ci przyniosę z zakłądu" -_- NIGDY nawet w PRLu złodziejstwo nie było mile widziane. Rodziny dawały na to przyzwolenie jeśli same na tym zyskiwały i nie miały partyjniaka lub praworządnego w obejściu, ale jak by im ktoś ukradł coś to zaraz poszlyby na milicję albo sami miedzy sobą próbowali dochodzić strat. Pojęcia nie masz o tym jak wygladało życie szarego motłochu w tamtych czasach i jak ciężko było by ktoś cie nie okradł. Nie przejawiasz swoim zachowaniem żadnej czesci czegokolwiek co jest "nowe" chociażby przez to że nazywasz ludzi którzy kochają ludzi dewiacją i chcesz ich leczyć.
To prawda. Tu nadal panowało przekonanie że nawet jeśli niewolnik to nadal człowiek. Co do czarnych... well... historia mówi sama za siebie.
Ich cały kraj został wzniesiony na złamanych grzbietach niewolników którzy nie posiadali żądnych praw, włacznie z prawem do życia. W Europie niewolnik zawsze mógł w końcu zostac uwolniony lub sie wykupić i o niego dbano.
W USA był dosyć tanią inwestycją dla potentata. Łatwiej było o nowego niewolnika niż utrzymywać starego a przecież nie wypuścisz. jak nie sprzedał do zajęć w domu, to zabił.
Ja jestem połączeniem starego i nowego, żyłem akurat na przełomie systemów. Starego komunistycznego, gdzie były wartości rodziny itp. Gdzie BYŁO NORMĄ, ŻE JAK SAM KOMUŚ BIERZESZ, TO JEST XLE WIDZIANE BYŚ SIĘ SAM RZUCAŁ ŻE TOBIE BIORĄ... A z drugiej strony nieco nowszego myslenia.
Jak za dawnych czasów? NIE. Bo kiedyś np. dzieci umierały w pchlim tyłku i nikt się tak bardzo nie przejmował. Trudno takie życie. Ochrona dzieci to już akurat "wymysł" bardziej cywilizowanych czasów. MAM tez świadomość, że niewolnictwo - także w usa - wcale nie musiało zawsze polegać na żywcem zarzynaniu i zabiczowywaniu czarnego czy innego kto był niewolnikiem. Owszem, było tak też, ale niewolnik był inwestycją, dosyć drogą czasem, więc głupotą było by zabijać na potęge.
Wiek przyzwolenie od lat 18 jest wyjątkowo nowym prawem bo powstało chyba dopiero w 20'leciu między wojennym. Tak więc to prawo nie ma nawet 100 lat.
To też może być uwarunkowanie pedofilii. Natura zdążyła zaprogramować mały "Failsafe" w razie katastrofy gatunku. U niektórych niestety to jest wypaczone.
Well, biologicznie to wciąż ok 14 roku życia kobieta jest w stanie rodzic, więc faktycznie przy niskiej średniej wieku musieli zejść do minimum by zachować populację. Podniesienie wieku przyzwolenia nastąpiło dopiero z czasem kiedy poprawiły się warunki. Dobry argument, John
Myślę że tu chodzi o to ze on chciałby żeby ludzie żyli jakw dawnych czasach. Jest strasznie autodestrukcyjny.