To ty jesteś w błędzie Samir. Uwarunkowanie psychologiczne kształtują się przez całe życie i człowiek ma na to wpływ. Nie ma czegoś jak zaprogramowany w genach homoseksualizm. To wszystko są uwarunkowania rodzinne i społeczne które wpływają na psychikę i zachowania.

Nie wypowiadaj sie na tematy o których pojęcia nie masz bo tylko i wyłącznie osmieszasz sie bardziej i robisz z siebie jeszcze wiekszego skretyniałego idiotę

Jestes kompletnym, skończonym idiotą. Homoseksualnym się rodzisz. nie masz na to wpływu. Pedofilem na upartego też sie rodzisz, ale jest to coś na tle czego czyny są przestępstwem.

https://www.youtube.com/watch?v=5n0xU6pM60U - 7 metrów pod ziemią, temat, jak wygląda w polsce zycie rodzin tęczowych. Niezły zbieg okolicznosci, propozycja yt. Może dlatego bo ostatnio czytałem dużo artykułów o tym.

I akurat nie mój koment" To narzucanie się z ich ,,odmiennością" już poprostu wkurwia. Gówno mnie to obchodzi kochaj sobie co chcesz ale daj spokój bo rzygać się chce.". Ja niestety mam kilka dni bloka, bo napisałem, że NIKT NIE RODZI SIĘ gejem czy lesbijką. Na koment innej osoby, że niby nikt się nie rodzi homofobem, OCZYWIŚCIE, że sie nie rodzi, tak jak nie rodzisz się homo czy transem, mordercą czy pedofilem. Tym się trzeba stać. Kogoś widać tak oczywista prawda ubodła.

http://puu.sh/DJPNH.png atak na marszu równości, obrzucono kolorowych jajami..

Nie pipoezja, własnie wróciłem z asysty przy sezji zdjęciowej przyjaciółki. Coś się rozjechało i w sumie nie chce wiedzieć co, bo mi tego żal. Potem jeszcze musieolismy chamowac bo jakis idiote zamiast poboczem to po ulicy se szedł, mysląc chyba że może bo nie była nadto uczęszczana.

Jezu, jak jakaś nieudolna poezja

No i powrót z sesji zdjęciowej zrypany, bo mogło być spokojnie - i mimo że niby nieważne co to było, skoro tego niema - ale jadąc po ciemku, choć z światłami, coś się rozjechało na drodze... Oby nie mała sarnę, bo wczesniej dorosła widzielismy, a troche nami szarpło. Zwierzak by przezył, bo przebiegł juz prawie, ale chyba się wystraszyło bo wbiegł pod koła próbując zawrócić.

Coś nieudolne to samobójstwo

Wait... przecież ono popełniło samobójstwo już lata temu.

Tak, mój tajny plan zburzenia prób Nighta by ożywił to forum sie powiódł. teraz nic nie powstrzyma tego forum od osuniecia sie w odmęty historii

Zupełnie jak na pustkowiu

Ale cicho i spokojnie się zrobiło

Anyway, pora na obiadek

PRAISE IT!

gotowe.

Praise John

Jego tekst zostanie usunięty on sam ma dwa dni bana

potat patat